Unia Europejska jest zdeterminowana, aby w 2035 r. zakazać sprzedaży samochodów z silnikami Diesla i benzynowymi. Jest to jednak trochę czasu, aby opracować nowe technologie, które mogą uchronić jednostki spalinowe przed zagładą. Pewien krok w tę stronę uczyniła polska firma, która opracowała jak z plastikowych odpadów tworzyć, np. alternatywny olej napędowy.
Czystszy Diesel ze śmietnika
Jak czytamy dziś na dziennik.pl, firma Handerek Technologies stworzyła technologię, którą mają być zainteresowane „światowe koncerny” (paliwowe?). Przedsiębiorstwo, na którego czele stoi Adam Hańderek chwali się możliwością recyklingu śmieci, z których potem można wyprodukować komponenty (ciekły węglowodór) do wielu paliw. Produktem końcowym może być niskowęglowy Diesel, benzyna, ale także paliwo lotnicze. Trwają badania nad możliwością wykorzystania komponentów do paliwa rakietowego. Produkcja ma ruszyć już w 2023 r.
Zdaniem Handerek Technologies z 1 kg plastiku można wytworzyć 1 litr płynnego paliwa, zgodne z normami Unii Europejskiej. Choć nie jest to zeroemisyjna technologia, to każde obniżenie śladu węglowego paliw jest na wagę złota. Jeśli samochody będą tankować Diesel lub benzynę o mniejszej szkodliwości dla środowiska, otrzymamy niezbędny czas na wymyślenie i skomercjalizowanie metody na zeroemisyjne paliwa płynne. Ma to ogromne znaczenie w kontekście polityki Unii Europejskiej, która do 2030 r. nakazuje zmniejszenie emisji w transporcie drogowym o 55 proc.
Dodatkowy czas na kolejne innowacje
Kto wie, czy inicjatywa Handerek Technologies nie stanie się czymś, co uratuje przemysł samochodowy przed trzęsieniem ziemi. Renomowane stowarzyszenie producentów ACEA oraz niemieckie VDA zlinczowało ostatnie propozycje Komisji Europejskiej. Zwrócono uwagę, że zakaz silników spalinowych jest antyinnowacyjny i stanowi przeciwieństwo otwartości na technologię. Jeśli silniki spalinowe przestaną być opłacalne, padnie wiele fabryk, a z pracy zostanie zwolnionych tysiące ludzi.
Paliwa, których spalanie wiąże się z niższą emisją mają bardzo mało czasu na udowodnienie swojej wartości. Problem w tym, że są koncepcje na to jak je tworzyć, ale trudno o model zapewniający przystępną cenę. Nie ulega wątpliwości, że celem wszystkich ośrodków badawczych powinno być dążenie do neutralności klimatycznej. Czy technologia Handerek Technologies zbliża nas do tego celu? Może nie bezpośrednio, ale jest wartą odnotowania innowacją, która szuka rozwiązań we właściwym kierunku. Co będzie dalej zależy od postępów badań i funduszy na nich. Nie mniej branże sprzątające świata, czyli recyklingowe będą zyskiwać na znaczeniu – zwłaszcza w nadchodzącym boomie, a może raczej pushu na samochody elektryczne.