Są kierowcy, którzy wyprzedzają na tzw. „czołówkę”, bo komu by się chciało jechać za jakąś ciężarówką? Nie widzą problemu w tym, że w miejscu w którym chcą wyprzedzić jest np. zakaz wykonywania takiego manewru. Co więcej, przeszkodą dla nich nie jest nawet samochód jadący z naprzeciwka, bo przecież przyhamuje albo zjedzie na pobocze.
Ehhh, ręce opadają jak się widzi takie zachowanie na drodze. Jak to możliwe, że osoba, mająca prawo jazdy, robi coś tak kompletnie głupiego. Naraża siebie i innych na utratę zdrowia, a nawet życia.
Bezmyślne wyprzedzanie!
Dużym brakiem wyobraźni wykazali się kierowca wyprzedzający samochód ciężarowy. Wykonuje on manewr wyprzedzania, nie przejmując się jadącym z przeciwka innym samochodem. Na całe szczęście, kierowca jadący z naprzeciwka zdołał zjechać z drogi na pobocze i tym samym uniknął bardzo groźnego wypadku.