Za zdecydowanie większą część drogowych wypadków odpowiadają bezmyślni i nieodpowiedzialni kierowcy. To właśnie jeden z takich przypadków. Prowadzący Audi zdecydował się na wyprzedzanie z ogromną prędkością TIR-a pasem awaryjnym. Nie mamy najmniejszych wątpliwości – za taki manewr powinien być kryminał.
Sytuacja którą za chwilę zobaczycie jest najlepszym przykładem na to, że „dzbanów” na drodze cały czas nie brakuje. To co zrobił ten kierowca Audi po prostu nie mieści się w głowie. Jak wynika z opisu autora tego materiału na kanale HITMAN 47 w serwisie You Tube, kierowca wielotonowego zestawu skupił się na fakcie, że wyprzedza go cysterna.
W tym samym jednak momencie niecierpliwy właściciel Audi postanowił nie czekać na koniec tzw. „wyścigu słoni” – czyli zajmującego relatywnie sporo czasu wyprzedzania jednego zestawu wielotonowego – przez drugi.
Korzystając z okazji, że wolny jest pas awaryjny, kierowca Audi z ogromną prędkością „przeleciał” obok niczego niespodziewającego się kierowcy TIR-a. Strach pomyśleć co stałoby się, gdyby autor materiału i jednocześnie kierowca ciężarówki musiał zrobić cysternie więcej miejsca, i zająć w tym momencie część pasa awaryjnego. Najprawdopodobniej doszłoby wtedy do niewyobrażalnej tragedii. Z resztą, zobaczcie sami: