WRC Motorsport&Beyond

Mgła pojawiła się w ciągu kilku sekund. Kiedy w nią wjechała, zamarła z przerażenia

mgła

Mgła pojawiła się w ciągu kilku sekund. Kiedy w nią wjechała, doszło do karambolu

Szybko zmieniające się warunki pogodowe na drodze mogą doprowadzić do bardzo niebezpiecznych sytuacji. Gradobicie, ulewny deszcz czy mgła są w stanie w ciągu kilku sekund diametralnie zmienić przebieg zdarzeń na trasie. O tym jak niebezpieczna jest ta ostatnia przekonała się pewna kobieta, która jednej swojej decyzji zawdzięcza to, że dalej żyje.

Szybka decyzja uratowała jej życie

Nagranie pojawiło się w sieci jakiś czas temu, ale warto do niego wrócić, aby na zawsze zapamiętać jak zachować się w takiej sytuacji. Film opublikował w sieci mąż 46-letniej kobiety, która tego dnia prowadziła samochód.

Leticia Heys była w drodze do pracy, kiedy na autostradzie M65 w pobliżu miasta Accrington w Anglii pojawiła się ogromna mgła. Kobiecie udało się na szczęście wyhamować jej Audi TT, ale reszta kierowców nie miała tego szczęścia.

Kierowca Volvo przeżył masakrę z tirem w roli głównej. To co stało się później jest niebywałe

Po incydencie 46-latka zdecydowała się zjechać na pobocze i ustawić za niebieskim Fordem. Ta decyzja najpewniej uratowała jej życie, ponieważ chwilę później w miejscu w którym wcześniej stała znalazł się ogromny tir, którego kierowca również nie wiedział co dzieje się za taflą mgły. Zobaczcie sami.