Rok 2017. M-Sport zdobywa tytuł najlepszej ekipy w stawce Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Świata. Rok 2011. M-Sport znajduje się w zestawieniu stu najlepiej rozwijających się przedsiębiorstw w Wielkiej Brytanii i otwiera swoją filię w Krakowie. Rok 2004. Polak po dwumiesięcznym okresie próbnym otrzymuje pracę w firmie Malcolma Wilsona. Poskładajmy to do kupy.

Kilka dni temu w podkrakowskiej siedzibie M-Sport Poland spotkali się najlepsi kierowcy młodego pokolenia, aby poznać kulisy pracy fabryki obsługującej prestiżowy cykl Junior WRC. Relację z tego wydarzenia można obejrzeć w najnowszym odcinku Rajdowego Świeżaka.

Jak to się jednak stało, że filia najlepszej ekipy w stawce WRC znalazła się na południu Polski? Jedyną odpowiednią osobą do rozwikłania tej zagadki jest sprawca całego zamieszania Maciej Woda, który pełni obecnie funkcję menedżera M-Sport Poland.

To długa i krótka historia zarazem. Wszystko zaczęło się jeszcze w 2004 roku, kiedy to dostałem pracę w Wielkiej Brytanii. Po dwumiesięcznym okresie próbnym zająłem stanowisko związane z budową silników w firmie M-Sport. Tak się złożyło, że zbudowałem sobie dosyć dobre relacje z moim szefem, Malcolmem Wilsonem. Sam pomysł osadzenia filii w naszym kraju zrodził się w mojej głowie bardzo szybko, jednak zdawałem sobie sprawę, że trzeba poczekać na odpowiedni moment i tak też zrobiłem – rozpoczął Maciej Woda.

W 2009 roku Rajd Polski był po raz pierwszy rundą zaliczaną do cyklu WRC. Malcolm postanowił kilka dni wcześniej przyjechać do Krakowa aby pozwiedzać, a następnie pojawił się w Mikołajkach, gdzie początkowo pogoda nas nie rozpieszczała. Wszędzie było bardzo dużo błota i w strefie serwisowej po prostu się topiliśmy. Ale jak się później okazało to były złe dobrego początki.

Po kilku dniach aura diametralnie się poprawiła i byliśmy świadkami pięknego rajdu, a ja ten pozytywny nastrój trochę wykorzystałem. Pamiętam, że przy trasach zameldowały się wówczas tysiące kibiców, a podczas spaceru z Malcolmem na ostatnie przegrupowanie, wprost zapytałem jak mu się podoba w Polsce. W odpowiedzi usłyszałem, że jest bardzo fajnie.

Bez zastanowienia zaproponowałem aby przemyślał kwestię otwarcia firmy w naszym kraju. Jego reakcja nieco mnie zaskoczyła, ale była bardzo obiecująca i dobrze rokowała na przyszłość. Odpowiedział bowiem „dlaczego nie?”. I to był jego błąd. A tak poważnie, od tamtej pory wszystko już potoczyło się bardzo sprawnie. Ja nie odpuściłem tematu, Malcolm zrobił zresztą tak samo i od 2011 roku działamy w Polsce – zakończył Maciej Woda.

Do nowej imponującej siedziby w podkrakowskich Balicach, M-Sport Poland przeniósł się kilka miesięcy temu. Wcześniej pracownicy wykonywali swoje obowiązki w budynku zlokalizowanym przy ulicy Ciepłowniczej w Krakowie.

Tagi: Maciej Woda, M-Sport Poland