Na pełnej petardzie weszli w weekend dwaj kierowcy Audi. Obaj stracili prawo jazdy po bliższym spotkaniu z funkcjonariuszami policji w miejscowości Okalew ( gmina Milanów). Jak do tego doszło?

Policjanci podczas patrolu zwrócili uwagę na dwa pojazdy marki Audi, z których jeden holował drugiego. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że oba samochody miały problem z utrzymaniem właściwego toru jazdy. Przy czym fakt, iż  nawierzchnia jezdni była zaśnieżona, nie miał na to wpływu.

Mundurowi zatrzymali do kontroli obu kierowców Audi

W związku z podejrzanym zachowaniem na drodze obu kierowców, funkcjonariusze zatrzymali do kontroli oba samochody. W trakcie czynności wyczuli od jednego z kierowców woń alkoholu. Z racji tego, obu panów poddano kontroli trzeźwości.

KIEROWCO! MOŻESZ SPORO ZAOSZCZĘDZIĆ DZIĘKI TYM OPONOM NOWEJ GENERACJI. PRZEKONAJ SIĘ TUTAJ

Okazało się, że zarówno holujący  pojazd jak i prowadzący pojazd holowany znacznie przekroczyli dopuszczalne normy. U kierowcy zasiadającego za kierownicą pojazdu holowanego,  alkomat wskazał prawie 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu, zaś u drugiego z panów było to pół promila.

W rezultacie, zarówno  26-latek  jak i jego 27-letni kolega, stracili prawo jazdy i trafili na komendę.  Trzeźwiejszy z nich będzie odpowiadał za wykroczenie i został ukarany grzywna i zakazem prowadzenia pojazdów. Drugiemu z kierowców oprócz zakazu prowadzenia pojazdów, grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.