Brawura i prędkość często prowadzą do tragedii. Przekonał się o tym kierowca BMW, którego szaleńczą jazdę i lot przez pasy uwieczniło nagranie z kamery samochodu, w który chwilę wcześniej uderzył.
Do incydentu doszło 9 stycznia 2021, kilka minut po godzinie 1-ej w nocy. Video przesłane na Facebook’a SG Road Vigilante, pokazuje moment, w którym rozpędzony samochód, wpada przed maskę auta z rejestratorem. Następnie ląduje na barierach energochłonnych i koziołkuje. W tle słychać krzyk kobiety i grad spadających odłamków karoserii na maskę.
Spiesz się powoli, bo będziesz miał wydatki
Tylna kamera samochodu, który poruszał się prawym pasem, zarejestrowała nadciągającego z dużą prędkością agresora. Kiedy manewrował pomiędzy poruszającymi się samochodami, warunki na drodze i prędkość pokonały jego umiejętności.
KIEROWCO! TO NAJLEPSZY MOMENT NA ZAKUP OPON! SPRAWDŹ PROMOCJE
Kierowca stracił panowanie nad BMW, a zanim zaparkował w barierach energochłonnych po drodze uszkodził tył samochodu z kamerą.
Właściciel BMW trafił do szpitala
Kierowca oraz dwóch pasażerów samochodu, trafiło do szpitala. Zdjęcia rozbitego BMW trafiły do social mediów kilka godzin po wypadku. Kiedy obejrzysz ten lot, będziesz pod wrażeniem solidnej niemieckiej roboty. Stan karoserii budzi podziw, jeszcze większy fakt, że osoby nim jadące przeżyły ten popis głupoty.