Niestety wygląda na to, że Audi chce całkowicie zmienić obecną strukturę swojego asortymentu, a przynajmniej taki jest zamiar Markusa Duessmana, prezesa firmy z Ingolstadt. W ostatnim raporcie wskazano, maksymalny okres w którym Audi zakończy produkcję obecnej generacji kultowych modeli.
Przyczyną tej decyzji jest fakt, że dyrektor generalny Audi nadaje elektryfikacji rolę nadrzędną. Marka z Ingolstadt wyprzedzi Volkswagena na drodze do całkowitej elektryfikacji.
Markuss Duesmann uśmierca diesla
Powód jest oczywisty – nawet dla firmy takiej jak Audi, która cieszy się wyraźną marżą zysku z każdego sprzedanego samochodu, prowadzenie i utrzymywanie jednocześnie dwóch równoległych platform różniących się od siebie napędem jest prawie nieopłacalne.
Biorąc pod uwagę najnowszy raport niemieckiego magazynu „Manager”, data wycofania wszystkich silników spalinowych jest już znana.

Modele A4 i A6, które reprezentują genezę marki mają już datę końca produkcji
Audi zna już końcową datę silnika spalinowego w swoich kultowych modelach. Nowe wersje obu modeli zaczną pojawiać się od 2023 roku, a nieco później pojawią się już wersje elektryczne. Duesmann nie chce dłużej oferować żadnego z tych modeli z silnikami spalinowymi, w związku z tym koniec nastąpi przed upływem 2030 r.
Wersje hybrydowe A4 i A6 nie będą mieć większego znaczenia pomimo tego, że w najbliższych latach zyskają na popularności. Celem są jedynie modele całkowicie elektryczne.
Luksusowe Audi A8 odświeżone w tym roku, jest ostatnim oferowanym z silnikiem spalinowym
Pod koniec 2021 roku niemiecka firma planuje wprowadzić znaczne ulepszenia w obecnym modelu, a także przeprojektować część estetyczną. Najnowsza A8 trafi do sprzedaży z wariantami diesla i benzyny ( z systemem łagodnej hybrydy) pod maską.
Platforma MLB opracowana przez wieloletniego szefa Audi i Volkswagena Martina Winterkorna odchodzi do lamusa. Dziś hitem jest platforma elektryczne PPE.
Nowy szef Audi pracuje zaledwie od 9 miesięcy, a sprawy elektryfikacji nabrały szybkiego tempa
Zespół punkowy, w którym Duesmann grał na perkusji w młodości, nosił nazwę „Children of the Industrial Revolution”. Dokładnie tego Audi obecnie doświadcza we władzy nowego szefa.
„Markus Duesmann jest jednym z nielicznych w branży, który myśli o przemianie do końca” – mówi jeden z jego powierników. „Gra się skończyła”. Świat benzyny i oleju napędowego skończy się znacznie wcześniej, niż sądzili członkowie zarządu
Pojawienie się modelu e-tron GT w lutym, zapoczątkuje realizację wyjątkowego projektu „Beat Tesla” czyli Artemis, w Grupie Volkswagena. Ten samochód będzie konkurować z modelami kalifornijskiego geniusza Elona Muska od 2024 roku.