Aleksiej Łukjaniuk/Aleksiej Arnautow wygrywają kolejne dwa odcinki specjalne i już tylko jedna pętla dzieli ich od zwycięstwa w Rajdzie Cypru. Przewaga liderów nad Marijanem Griebelem/Pirminem Winklhoferem wynosi już 1:59,3 minuty, a 2:45,2 minuty tracą Ralfs Sirmacis/Arturs Simins.
Rosjanin cały czas zachwyca swoim tempem i powinien bardzo spokojnie wygrać drugi rajd w sezonie. Przed Aleksiejem teraz kolejny cel, czyli Golden Stage. Załoga, która osiągnie najlepszy łączny czas na dwóch ostatnich oesach otrzyma nagrodę w wysokości 25 tysięcy euro. Drugi Griebel jedzie po swoje pierwsze podium w debiucie za kierownicą auta klasy R5. Sirmacis rano zapowiadał, że będzie gonił Niemca, ale wydaje się, że nie jest to już możliwe.
– Staram się jechać czysto. Wszystko jest w porządku, a samochód działa perfekcyjnie. Moim głównym celem jest teraz Golden Stage – mówił Łukjaniuk.
Na czwartym miejscu są David Botka/Peter Szeles, którzy mają kolejne problemy techniczne. Z ich samochodu wyłania się dym, ale na razie udaje się im utrzymać na trasie. Za nimi są Christos Demosthenous/Pambos Laos, jadący bardzo spokojnie i mają nadzieję na utrzymanie tej lokaty. Do kolejnego etapu ostatniej rundy ERC nie przystąpili Lambros Athanassoulas/Christos Kouzionis, którzy już wczoraj nie pojawili się na super oesie ze względu na awarię auta. Dziesiątkę zamykają następne załogi gospodarzy: „Chips Junior”/Antonis Chrysostomou, Costas Zenonos/Phanos Christofi, Savva Savvas/Andreas Papandreou, Michalis Posedias/Georgios Alexandrou i Stavros Antoniou/Demetris Pieri.
Ostatnia już pętla Rajdu Cypru rozpocznie się o godzinie 10:36.