Craig Breen prowadzi po pierwszej pętli Circuit of Ireland. Kajetan Kajetanowicz po przygodzie na OS 3 zajmuje 6. pozycję. 

Pierwszą próbę zdecydowanie wygrał Robert Barrable. Irlandczyk był najszybszy pomimo zgubienia na trasie bocznej szyby. Kajetan Kajetanowicz uzyskał identyczny czas co Robert Consani i rozpoczął zmagania od 5. pozycji.  – Nie jestem zadowolony z czasu, ale było zabawnie. Było mokro i błotniście. To będzie dobre doświadczenie dla mnie – mówił na mecie OS 1 Kajto. Pomimo zajęcia 2. miejsca na samochód narzekał za to Craig Breen.

Irlandczyk długo nie zaprzątał sobie głowy problemami i już na kolejnej próbie awansował na pozycję lidera rajdu. Kierowca Peugeota uzyskał niemal 10 sekund lepszy czas od swojego rodaka Barrable. Z bardzo dobrej strony pokazał się również Kajetanowicz, który był 2. – To był prawdopodobnie mój najlepszy asfaltowy oes w życiu – podkreślał. Kłopoty techniczne miał Aleksiej Łukjaniuk.

Kończącą pierwszą pętlę Circuit of Ireland Rally próbę zapamięta Kajto, który tuż za startem popełnił błąd i musiał zawracać. – Wypadliśmy na drugim zakręcie. Takie są rajdy – powiedział na mecie polski kierowca, który do zwycięzcy OS 3 stracił prawie 20 sekund. Na pozycji lidera umocnił się Craig Breen. – The Circuit jest fantastyczny. To nie to samo co na szutrze, na asfalcie po prostu lecisz – cieszył się Irlandczyk. Tuż za nim sklasyfikowany jest Robert Barrable, który traci 6,1 sekundy. Podium zamyka Robert Consani, który wykorzystał problemy Kajetanowicza i Alastaira Fishera. Brytyjczyk wypadł z trasy.

Wśród juniorów prowadzi Jon Armstrong. Aleks Zawada zajmuje wysokie 4. miejsce, natomiast debiutujący w Wielkiej Brytanii Łukasz Pieniążek 13.