26. Rajd Rzeszowski to nie tylko zmagania na najwyższym poziomie w mistrzostwach Europy – to także 3. runda naszego rodzimego czempionatu. Z pozycji lidera do imprezy przystąpi Filip Nivette, który w dwóch poprzednich rundach zdobył komplet punktów.
Sezon w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski rozpoczął się od Rajdu Świdnickiego-Krause. Filip Nivette był tam absolutnym dominatorem. O ile podczas pierwszego dnia rywalizacji mieszkaniec Warszawy toczył wyrównaną walkę ze Zbigniewem Gabrysiem, to już w niedzielę nie pozostawił rywalom złudzeń i wygrał cały rajd z przewagą prawie 39 sekund nad drugą załogą.
Nie inaczej było w Gdańsku. Tam pilotowany przez Kamila Hellera kierowca prezentował wyśmienite tempo i po 10 odcinkach specjalnych rajdu był o 52,3 s. przed Dominikiem Butvilasem i 1:19,1 s. przed Bryanem Bouffierem. Oprócz zwycięstw w całych rajdach Filip Nivette okazywał się również za każdym razem najlepszy na Power Stage’ach, co sprawiło, że do Rajdu Rzeszowskiego przystępuje z kompletem 56 punktów.
W Rzeszowie o zwycięstwo będzie już zdecydowanie ciężej. Swoje zgłoszenia do rajdu mistrzostw Polski przysłali tym razem m.in. Kajetan Kajetanowicz, Grzegorz Grzyb, Łukasz Habaj, czy Jarosław Szeja, a Proto na Fiestę R5 zamienił Bryan Bouffier. Zapowiada się zatem niesamowita walka o triumf na Podkarpaciu. Kto wyjdzie z niej zwycięsko?
Tagi: Filip Nivette RSMP Rajd Rzeszowski Nivette