Pierwsza dzisiejsza pętla Rajdu Portugalii przyniosła sporo emocji – aż trzykrotnie dochodziło do zmiany lidera. Robert Kubica po przygodzie na OS 4 zajmuje 10. miejsce. 

Jako pierwszy fotel lidera od Andreasa Mikkelsena przejął Dani Sordo, który był najszybszy na OS 2. Hiszpan uzyskał znakomity czas pomimo dość niepokojących dźwięków wydobywających się spod maski Hyundaia i20 WRC. Robert Kubica rozpoczął piątkowe oesy bez przygód i uzyskał 9. czas. Z przebitą oponą metę przekroczył za to Sebastien Ogier.

Kolejny oes to odpowiedź Mikkelsena, który ponownie został liderem rajdu. Norweg zaliczył awans pomimo uzyskania dopiero 4. czasu, szybsi od niego byli Meeke, Latvala i Ostberg. – Dobre tempo, dobry rytm. Było trochę ślisko, ale jestem zadowolony z czasu – mówił skromnie Norweg. Robert Kubica ponownie był 9. – Mieliśmy dodatkową minutę przerwy przed startem, ponieważ łapaliśmy kurz od Al-Qassimiego na poprzedniej próbie – wyjaśniał późniejszy start krakowianin.

Na ostatniej próbie pierwszej pętli fotel lidera zajął Jari-Matti Latvala, który wygrał swój pierwszy oes w Rajdzie Portugalii. Po czterech próbach Fin ma 6,1 sekundy przewagi nad Meeke. Rewelacją OS 4 był Hayden Paddon, który uzyskał 2. czas. Sporo stracił za to Kubica, który przebił prawą przednią oponę i przekroczył linię ponad 30 sekund wolniej do Latvali. – W nic nie uderzyłem, nie mam pojęcia co się stało. Koło się zniszczyło po przebiciu opon – później na chwilę wypadliśmy z drogi – tłumaczył Polak.

W WRC 2 po czterech próbach prowadzi Karl Kruuda. Z powodu awarii silnik wycofał się Craig Breen.

Przed załogami przerwa serwisowa.