Kamil Durczok spowodował kolizję pod Piotrkowem Trybunalskim. Dziennikarz na autostradzie A1 na wysokości miejscowości Brzoza w gminie Grabica na prostym odcinku uderzyło w pachołki rozdzielające pasy ruchu.
Były prezenter pracujący m.in. w TVN czy Polsacie jechał swoim luksusowym BMW X6 M. Po przyjeździe policji okazało się, że miał w organizmie aż 2,6 promila alkoholu!
Po tym, jak dziennikarz uderzył w pachołki rozdzielające pasy ruchu, jeden z nich uderzył w samochód jadący z przeciwnej strony. W pojeździe uszkodzone zostały takie elementy jak przedni zderzak, lewy błotnik, pękła przednia szyba. Nikomu nic się nie stało.
Durczok został zabrany po całym zdarzeniu na komendę. W tej sprawie przesłuchiwani są świadkowie zdarzenia.