Po zakończeniu sezonu w sportach samochodowych kibiców czekają jeszcze emocje związane z rywalizacją na odcinkach specjalnych w Warszawie, która będzie się toczyć 10 grudnia – podczas 54. edycji Rajdu Barbórka. Wydarzenie to od ponad pięćdziesięciu lat gromadzi w stolicy najlepszych zawodników z kraju i spoza jego granic, do których dołączają gwiazdy sceny, przedstawiciele mediów, artyści czy nawet… politycy.
Podobnie jak rok temu, także i w 54. Barbórce pierwszy numer startowy będzie zarezerwowany dla Kajetana Kajetanowicza i Jarka Barana. Dwukrotni Rajdowi Mistrzowie Europy ruszą do walki w dobrze znanym kibicom Fordzie Fiesta R5. Dla pochodzącego z Ustronia kierowcy LOTOS Rally Team będzie to jubileuszowy, dziesiąty start w tej imprezie. W ostatnich latach Kajetan i Jarek nie pozostawiali złudzeń konkurentom: wygrywali trzy razy pod rząd, czterokrotnie triumfując także w Kryterium Asów na ulicy Karowej.
Rajd Barbórka to połączenie widowiskowości, technicznych odcinków specjalnych i emocjonujące wydarzenie, które przede wszystkim dedykowane jest kibicom. To właśnie dla nich zawodnicy rywalizować będą na trzech próbach wytyczonych na terenach toru wyścigów konnych Służewiec, Autodromu Bemowo czy w podwarszawskim Warsaw Ptak Expo. Najlepsi zakwalifikują się do Kryterium Asów na Karowej, najsłynniejszej w Polsce areny zmagań kierowców w ścisłym centrum Warszawy, na której co roku gromadzą się dziesiątki tysięcy kibiców głodnych wrażeń i zaciętej rywalizacji. Wyniki 54. edycji Barbórki poznamy około godziny 14:15. Walka o triumf na piekielnie śliskiej kostce ulicy Karowej ruszy o 18:30.
Tam emocje czekają nie tylko zawodników i kierowców, a wszystko za sprawą kolejnej akcji charytatywnej, w jaką zaangażował się zespół Kajetanowicza. Niezapomniane wrażenia na Karowej przeżyje człowiek o wielkim sercu, który wygra internetową licytację na rzecz 18-miesięcznej Amelii. W nagrodę zwycięzca aukcji usiądzie na prawym fotelu samochodu Rajdowego Mistrza Europy i wyruszy z nim na widowiskowy przejazd trasy Kryterium Karowa. Cała kwota uzyskana na licytacji wspomoże wyścig Amelii po zdrowie. Dziewczynka zmaga się z bardzo rzadkim schorzeniem układu krążenia, a pomóc może jej tylko kosztowne leczenie za granicą.
Kajetan Kajetanowicz: – Rywalizacja w Warszawie jest momentem, na który zawsze czekam, nie tylko ze względów sportowych. To zawody w pełni poświęcone naszym kibicom, przyjaciołom, bliskim, a także współpracownikom i Partnerom LOTOS Rally Team. Wyjątkowy klimat Barbórki kojarzy mi się także z dylematami, jakie na odcinkach tego rajdu przeżywa chyba każdy kierowca rajdowy. Gdy przy trasie pojawiają się dziesiątki tysięcy kibiców, to trudno o perfekcyjną koncentrację i idealną linię, bo każdy zakręt staje się nieodpartą pokusą do zerwania przyczepności w efektownym poślizgu. Po raz kolejny postaram się znaleźć złoty środek, by pogodzić to, co jest wyjątkowo trudne, czyli jazdę widowiskową i jednocześnie skuteczną. To równie ciężkie, jak walka o zwycięstwo, więc jeśli na mecie będę czuł, że uniknąłem błędów, a na twarzach kibiców zobaczę uśmiech, to wrócę do domu zadowolony.