Marcin Jedliński pokazał, że jego dalsza pozycja podczas wczorajszych kwalifikacji była tylko wypadkiem przy pracy i dziś znów stał na najwyższym stopniu podium w Porsche Platinum GT3 Cup Challenge Central Europe.

Jedliński popisał się świetnym startem i od razu objął prowadzenie w pucharowej stawce. Szybszym na Lausitzringu okazała się tylko startujący gościnnie Patrick Eisemann. Za plecami Jedlińskiego finiszowali natomiast Grzegorz Moczulski i Jarosław Budzyński, którzy uzupełnili podium. Dalsze miejsce wśród zawodników Porsche GT3 CCCE zajęli Rafał Mikrut, Piotr Wójcik – najszybszy w klasie 997, Robert Kępka oraz Dominik Kotarba Majkutewicz.

– Dzisiejszy wyścig rozpoczął się od bardzo dobrego startu. Idealnie trafiłem w gasnące światło, choć przyznam mogłem wykonać ten element dużo lepiej – powiedział Jedliński. – Jestem bardzo zadowolony z wyniku jaki udało się osiągnąć i kolejnej wygranej w Challengu. Po zawirowaniach w piątkowej czasówce, sam wyścig poszedł świetnie. Już po kilku kółkach zbudowałem sobie bezpieczną przewagę nad Jarkiem i Grześkiem, a przede mną był Patrick i Chris, który później odpadł i bezpiecznie jechałem na drugim miejscu aż do mety. Cieszę się z wyniku podczas wyścigu i kolejnych punktów do rocznej klasyfikacji. Również mój tato pojechał dobry wyścig, wyprzedzając dzisiaj Wiesława Lukasa. Gratulacje dla Jarka i Grześka oraz dla Roberta Kępki, który robi ogromne postępy i mocno przyspiesza.