Funkcjonariusze ITD pokazali, że nie tylko potrafią zatrzymywać wielkogabarytowe pojazdy i poddawać je kontroli. Potrafią również, jeżeli jest taka potrzeba, skutecznie zatrzymać łamiący przepisy motocykl.
Inspektorzy patrolujący drogę krajową numer 5 w pobliżu Bydgoszczy zauważyli przejeżdżający z dużą prędkością motocykl. Urządzenie do pomiaru wykazało, że mężczyzna przekracza prędkość o nieco po ponad 50 km/h. Funkcjonariusze nakazali zatrzymać się, ale motocyklista choć to uczynił zaraz czym prędzej odjechał. Ruszył pościg.
W jego trakcie ITD poinformowało policję o zdarzeniu. Po kilkukilometrowej jeździe osiedlowymi uliczkami motocyklista stracił panowanie nad pojazdem. Przewrócił się, uszkodził jeden z pojazdów parkujących na poboczu i rzucił się w ucieczkę do pobliskiego lasu.
Tam po niedługim czasie pies tropiący odnalazł mężczyznę. Okazało się, że motocykl którym się poruszał był kradziony. Oprócz grzywny za przekroczenie prędkości grozi mu również odpowiedzialność karna za niezatrzymanie się do kontroli drogowej.
Instruktor jeździł z pijaną kursantką. Nic nie zauważył
