Nowe paliwo pojawia się na co raz większej liczbie stacji benzynowych. Jako pierwsza wprowadzenie benzyny E10 ogłosiła Szwecja, a dziś tą samą drogą podąży Wielka Brytania. Wszystko wskazuje na to, że pojawienie się tego typu paliwa na polskich stacjach paliw jest już tylko kwestią czasu. Niestety, nie wszystkie samochody są do niej przystosowane. Co musisz wiedzieć o zbliżających się zmianach?
Nowe paliwo stanie się standardem
Paliwo E10 stanie się standardem w Wielkiej Brytanii już w tym roku. Pomimo faktu, że wiele starszych samochodów nie będzie mogło z niej skorzystać. Nowy rodzaj benzyny bezołowiowej, znany jako E10, może uszkodzić setki starszych samochodów.
Brytyjski Departament Transportu przeprowadził w zeszłym roku konsultacje dotyczące wprowadzenia nowego rodzaju paliwa. Już w 2021 roku ma ono zostać regularnym, bezołowiowym paliwem, zwykle oznaczonym 95 oktanami. Stowarzyszenie Detalistów Benzyny (RPA) stwierdza, że spodziewa się jego wdrożenia jeszcze przed końcem roku.
– W połowie ubiegłego roku wynik konsultacji został ujawniony i jeśli wprowadzenie będzie przebiegać zgodnie z propozycją, pod koniec tego roku możemy spodziewać się nowego paliwa – powiedział rzecznik RPA.
Ostrzegł również, że paliwo E10 nie jest odpowiednie dla wszystkich samochodów. Kierowcy posiadający starsze modele mogą być narażeni na wyższe rachunki za paliwo, ponieważ kompatybilna alternatywa, benzyna E5, oferowana jest jako droższa „super bezołowiowa”.
Które samochody nie pojadą na nowym paliwie? Sprawdź TUTAJ!
Benzyna E10 to benzyna bezołowiowa zawierająca 10% bioetanolu, pozyskiwanego ze źródeł odnawialnych, takich jak buraki cukrowe. Obecna zwykła benzyna bezołowiowa zawiera do 5% etanolu.
Rząd twierdzi, że wprowadzenie benzyny E10 pomoże zmniejszyć emisje CO2 związane z transportem. Paliwo o wyższej zawartości bioetanolu wytwarza bowiem mniej CO2 podczas spalania. Przejście na nowy standard pozwoli zmniejszyć emisję każdego samochodu o około 2%.
Szacuje się, że przejście na paliwo E10 obniży emisje CO2 w Wielkiej Brytanii o 750 000 ton rocznie, co odpowiada usunięciu 350 000 samochodów z dróg. To naprawdę sporo!
KIEROWCO! ODBIERZ BON NA 120 PLN DO WYDANIA NA STACJACH BENZYNOWYCH
Będzie drożej?
Litr paliwa E10 powinien być nieco tańszy, niż obecnie, ale ostatecznie kierowcy i tak zapłacą więcej. Wszystko dlatego, że niższa zawartość energii oznacza, że samochody będą mniej wydajne i spalą więcej. Szacuje się, że wzrost ten może wynieść około 1,6%.
Brytyjskie stowarzyszenie szacuje, że około 600 000 samochodów poruszających się obecnie po wyspiarskich drogach nie jest kompatybilnych z nowym paliwem. Większość z nich to starsze modele zbudowane w latach 2000-2010. LISTA obejmuje też modele głównych marek, takich jak Ford, Audi, Mercedes, Toyota, czy Volkswagen.
Sprawdź pełną listę samochodów niekompatybilnych z paliwem E10