Chociaż inauguracyjna runda cyklu Rajdowych Mistrzostw Świata już dawno się zakończyła, to sportowe emocje w Monte Carlo nadal trwają. Kibice i mieszkańcy zawdzięczają tę przyjemność samochodom, którymi podróżowano bardzo dawno temu.
Chodzi oczywiście o Rallye Monte Carlo Historique, czyli imprezę przeznaczoną dla pojazdów zabytkowych, która odbywa się na przełomie stycznia i lutego. Kilka dni po zakończeniu pierwszej odsłony Rajdowych Mistrzostw Świata zgodnie z tradycją zbierają się uczestnicy konfrontacji pojazdów historycznych, którzy rywalizują w nieco innej formule. Impreza cieszy się bardzo dużym powodzeniem, bowiem zdarza się i tak, że do walki przystępuje ponad 300 załóg! Wiele zgłoszeń zostaje odrzuconych.
Warunkiem uczestnictwa w wydarzeniu jest zgłoszenie zabytkowego pojazdu, który wziął udział w Rajdzie Monte Carlo w latach 1955-1980. Trzeba to udowodnić odpowiednim dokumentem i dołączyć go do wniosku. Aby maksymalnie wyrównać szansę, organizatorzy ustalają poziomy średniej prędkości oczekiwanej od rywalizujących. Zawodnicy sami wybierają, który pułap odpowiada im najbardziej. Głównym zadaniem jest więc czujne podróżowanie i jak najdokładniejsze kontrolowanie własnego tempa. Co ciekawe, impreza rozpoczyna się startem z kilku miast równocześnie. W tym roku pojazdy biorące udział w RMCH pojawią się w Oslo, Reims, Glasgow, Bad Homburg, Barcelonie, Valence i Monte Carlo.
Pierwsza edycja Rallye Monte Carlo Historique została przeprowadzona w 1988 roku. Wydarzenie organizowane przez Automobile Club de Monaco w założeniu ma przypominać dawne rajdy Monte Carlo, pamiętane przez starszych kibiców sprzed kilkudziesięciu lat. W tegorocznej edycji oczywiście nie zabrakło również reprezentantów Polski. Co ciekawe, Stanisław i Andrzej Postawkowie radzą sobie wyjątkowo dobrze, plasując się w czołowej trójce klasyfikacji generalnej. Więcej o poczynaniach Biało-Czerwonych można przeczytać w materiale „Polacy w top 3 Historycznego Rajdu Monte Carlo!”
Tagi: Monte Carlo Historique, rajdy historyczne, Monte-Carlo