Za nami kolejny, szósty już etap w tegorocznym Rajdzie Dakar. Był on bardzo trudny, długi i dał się zawodnikom we znaki. Faworyci nie zawiedli, a my mamy wrażenie, że wszystko w tegorocznym Dakarze odbywa się według ustalonego schematu.

Trasa dzisiejszego odcinka specjalnego wynosiła 477 kilometrów. Po raz pierwszy w tegorocznym Dakarze etap w 100% składał się z walki na pustyni. Podsumujmy wydarzenia z wszystkich kategorii.

SAMOCHODY

Od samego początku imprezy w Dakarze przewodzi ta sama trójka kierowców. Rywalizacja jest toczona pod dyktando Stephane’a Peterhansela, Carlosa Sainza i Nasser Al-Attiyaha. Właśnie w takiej kolejności dojechali oni do mety dzisiejszego etapu, natomiast w klasyfikacji generalnej prowadzi Sainz, przed reprezentantem Kataru i Francji.

Kolejne problemy techniczne spotkały dzisiaj Kubę Przygońskiego. On stracił wspomaganie w swoim Mini, starał się usunąć usterkę, natomiast ta misja się nie powiodła i Polak stracił aż godzinę i 40 minut. Na 14. pozycji próbę zakończył kolejny zawodnik ORLEN Team, Martin Prokop.

Po 6. etapie:

Kolejny etap dla Stephane’a Peterhansela. Problemy techniczne prześladują Kubę Przygońskiego

MOTOCYKLE

Również tu mamy jeden schemat – jeśli jednego dnia dominuje KTM a czas traci Honda, drugiego dnia dzieje się zupełnie na odwrót. Wczoraj wygrał Toby Price na KTM-ie, więc dzisiaj oczywiście Australijczyk stracił mnóstwo czasu, a etap podwójnie wygrali motocykliści Hondy – Ricky Brabec (lider rajdu) oraz Joan Barreda Bort.

Po wycofaniu Adam Tomiczka jedynym motocyklistą ORLEN Team w rajdzie jest Maciek Giemza. On zajął dzisiaj dobre 23. miejsce i dzięki równej i regularnej jeździe awansował na 17. pozycję w klasyfikacji generalnej.

Po 6. etapie:

Ricky Brabec wygrywa i powiększa swoje prowadzenie. Maciek Giemza awansuje na 16. miejsce

QUADY

Podobnie jak wczoraj, na dzisiejszym etapie podwójne zwycięstwo zapisali na swoje konto Francuzi – Simon Vitse i Alexandre Giroud. Co z tego, jeżeli tuż za nimi do mety dojechał Ignacio Casale. Chilijczyk nadal ma ogromną przewagę nad swoimi rywalami i jeśli w drugim tygodniu Dakaru nie wydarzy się jakaś katastrofa, to on wygra Dakar.

Ładnie pojechali dzisiaj reprezentanci Polski. 5. miejsce zajął Rafał Sonik, który dzięki temu awansował na podium w klasyfikacji generalnej. W pierwszej dziesiątce znalazło się dziś jeszcze dwóch naszych – Arkadiusz Lindner był 8., zaś Kamil Wiśniewski z ORLEN Team zajął miejsce 9.

Po 6. etapie:

UTV

Najlepszy był dziś Gerard Farres Guell, chociaż niewiele stracił do niego Francisco Lopez Contardo, który tym samym umocnił się na pozycji lidera imprezy. Nieco słabiej poszło dzisiaj Aronowi Domżale i Maciejowi Martonowi. Polski duet dojechał na 11. pozycji.

Po 6. etapie:

CIĘŻARÓWKI

Andriej Karginov, Anton Shibalov, Siergiej Viazovich – tak wygląda pierwsza trójka na dzisiejszym etapie, tak wygląda ona również w klasyfikacji generalnej. Warto zaznaczyć, że polscy nawigatorzy, czyli Darek Rodewald i Szymon Gospodarczyk wbili się dzisiaj do pierwszej dziesiątki. Ich załogi zajęły miejsca kolejno 5. i 10.

Po 6. etapie: