W niedzielnym wyścigu Lamborghini Super Trofeo jako pierwsza linię mety ponownie minęła załoga L. Spinelli/M. Grenier. Najwyżej sklasyfikowanym zawodnikiem zespołu GT3 Poland był Miro Konopka, który po 22 okrążeniach rywalizacji finiszował na 7. miejscu w klasie.
Po raz kolejny w ten weekend na Nurburgringu karty rozdawała pani pogoda. – Na starcie padało – opowiadał Artur Obuchowski. – Zdecydowaliśmy się jednak pozostać na oponie typu slick, udało się „wytrzymać” i do tego wyprzedzić wielu przeciwników.
Zawodnik GT3 Poland awansował z 26. miejsca na 13. pozycję i znalazł się na 4. miejscu w klasie Am. – Po kilku okrążeniach warunki uległy znacznej poprawie i mokre były tylko niektóre fragmenty toru. Niestety, problemy przyszły później, po zmianie… – zakończył.
Mimo to, Artur Obuchowski i Mariusz Urbański zameldowali się na mecie z 8. rezultatem w klasie Am.
Dużo mniej szczęścia miała dziś załoga Grzegorz Moczulski/Rafał Mikrut, której nie udało się ukończyć niedzielnej rywalizacji. Zawodnicy Lamborghini Huracana byli zmuszeni wycofać się z wyścigu po pokonaniu 12 okrążeń.
Wyścig ułożył się pechowo również dla Janka Kisiela. Reprezentant Leipert Motorsport po pokonaniu 22 okrążeń został sklasyfikowany na 6. miejscu w klasie Pro Cup.
Tagi: GT3 Poland, Lamborghini Super Trofeo, Nurburgring