Loris Spinelli i Mikael Grener zwyciężyli w drugim, pełnym wydarzeń i nieoczekiwanych zwrotów akcji wyścigu Lamborghini Super Trofeo Europe na torze Imola. Najwyżej sklasyfikowanym kierowcą zespołu GT3 Poland ponownie był Artur Obuchowski, jednak kierowca Lamborghini Huracana tym razem nie miał tyle szczęścia.
W drugim dzisiejszym wyścigu ostatniej rundy Lamborghini Super Trofeo Europe działo się naprawdę dużo, o czym przekonał się na własnej skórze duet Grzegorz Moczulski/Rafał Mikrut. Reprezentanci zespołu GT3 Poland na 10 okrążeniu musieli wycofać się z dalszej rywalizacji, dzieląc los Nicolasa Costy, Miro Konopki i Kikko Galbiatiego.
Artur Obuchowski był tym samym jedynym kierowcą GT3 Poland, któremu udało się dojechać do mety – przekroczył ją na 23. miejscu w klasyfikacji generalnej i 11 w klasie AM.
O szczęściu nie mógł mówić również kolejny z Polaków – Janek Kisiel, który wspólnie ze swoim zespołowym kolegą minął linię mety na przedostatniej, 30. pozycji w generalce.
Najwyżej sklasyfikowanymi Polakami okazali się być Andrzej Lewandowski i Teodor Myszkowski, którzy tym razem minęli linię mety na 2. miejscu w klasie i 9. w generalce.
Zobaczcie sami co się działo:
Tagi: GT3 Poland, Lamborghini, Super Trofeo, Imola