Piotr Cierzniewski i Michał Bojar reprezentujący barwy zespołu PC Rally okres przygotowawczy do Rajdu Rzeszowskiego spędzili bardzo pracowicie.
- Załoga Piotr Cierzniewski/Michał Bojar za kierownicą turbodoładowanego Forda Fiesty R2T zadebiutuje w Rajdzie Rzeszowskim, który po raz pierwszy zostaje włączony do kalendarza mistrzostw Europy
- Po niepowodzeniu w Rajdzie Gdańsk Castrol Inter Cars zawodnik z Wejherowa nie zmienia swojej strategii i wciąż chce skupiać się na cennych kilometrach oesowych
- PC Rally Team wystartuje w klasie 4. do której zgłosiło się kilkanaście załóg.
Po wypadku w 12. Rajdzie Gdańsk Castrol Inter Cars, stanowiącym drugą rundę tegorocznych mistrzostw Polski, załoga skupiła się głównie na odbudowie Forda Fiesty R2T. Mimo to, Piotr Cierzniewski znalazł chwilę czasu i zasiadł treningowo za kierownicą dużo mocniejszego Mitsubishi Lancera Evo IX na lotnisku w Bednarach i w należącym do Tomasza Kuchara Rallylandzie.
Trzecia runda mistrzostw Polski będzie wyjątkowa z wielu względów. Dla zespołu Piotra Cierzniewskiego będzie to debiut w imprezie zlokalizowanej na południowym wschodzie Polski, natomiast sam rajd po raz pierwszy zostanie włączony do kalendarza Rajdowych Mistrzostw Europy. To oznacza, że do Rzeszowa w pierwszy weekend sierpnia oprócz polskiej czołówki ściągną także najszybsi rajdowi kierowcy w Europie.
Z tego powodu 25. edycja rzeszowskiego klasyka będzie dłuższa niż kiedykolwiek, a na całą stawkę czekać będzie aż 214,51 kilometrów oesowych podzielonych na 13 prób. Rywalizacja dość nietypowo rozpocznie się już w czwartek wieczoem, kiedy 90 zgłoszonych załóg przystąpi do 4-kilometrowego superoesu Rzeszów. Trasa otwierającego rywalizację odcinka wytyczona została po ulicach miasta.
W piątek na zawodników czekać będzie sześć odcinków specjalnych o łączej długości 104,32 km, w tym najdłuższa na całej trasie Lubenia (24,44 km) przejeżdżana dwukrotnie. Drugi dzień zajęć w Rzeszowie zakończy się tuż po godzinie 17:00, a rajdowe centrum wydarzeń przeniesie się z odcinków specjalnych do parku serwisowego zlokalizowanego w rzeszowskiej Hali Podpromie.
Finałowy dzień zmagań rozpocznie się od odcinka Korczyna 1, na którym pierwsza załoga pojawi się dokładnie o godzinie 9:35. Następnie na załogę PC Rally Team czekać będą oesy Wysoka i Zagorzyce, wszystkie trzy przejeżdżane dwukrotnie. Łącznie w sobotę załogi przejadą 106,14 kilometrów oesowych – to tylko 14 kilometrów mniej, niż liczył sobie cały Rajd Gdańsk!
Piotr Cierzniewski: – To będzie mój debiut w Rajdzie Rzeszowskim i już cieszę się na myśl o powrocie za kierownicę naszej rajdówki. Okres między Rajdem Gdańsk, a zbliżającą się rundą spędziliśmy na naprawie Fiesty i nie mieliśmy za dużo czasu na trening. Pierwsze prawdziwe testy odbyliśmy dopiero wczoraj w okolicach Rzeszowa w towarzystwie Jakuba Brzezińskiego i Bryana Bouffiera. Choć nie oznacza to wcale, że przez ten czas nie miałem kontaktu z rajdówką. Udało mi się trochę pojeździć czteronapędowym Mitsubishi Lancerem Evo IX na lotnisku w Bednarach i w Rallylandzie u Tomka Kuchara. Nasze cele na ten sezon są jasne: nauka i zapoznanie ze specyfikacją Forda Fiesty R2T, którego mamy dopiero od kwietnia. Poznajemy auto i jedziemy stricte treningowo – stąd też cieszymy się, że Rajd Rzeszowski został włączony do kalendarza mistrzostw Europy, gdyż będziemy mieli do przejechania więcej kilometrów.