WRC Motorsport&Beyond

Daniel Ricciardo skrytykowany przez Renault za feralny start

Nieudany start, nieudany wyścig – nie tak miało wyglądać Grand Prix Australii w wykonaniu Daniel Ricciardo. Kierowca Renault już na samym starcie chciał wyprzedzić kilku kierowców agresywną jazdą, przez co wyjechał ostatecznie na wyboiste pobocze i uszkodził bolid.

Nowy szef Australijczyka sugeruje, że 29-latek powinien wykazywać się zdecydowanie większą cierpliwością. Cyril Abiteboul dodał również, że Ricciardo jako kierowca z środka stawki musi jeździć inaczej niż za czasów rywalizowania wspólnie z Red Bullem w czołówce.

Cyril Abiteboul:  Nie, że zlekceważył skalę wyzwania, ale w zespole środka stawki nie jeździ się tak samo jak w czołowym teamie. Może będzie musiał wyrobić sobie grubą skórę, mieć pewną cierpliwość na starcie. Nie odzyskamy trzech miejsc w taki sposób. Zorientuje się o tym, ale absolutnie nie panikuję. To inteligentny chłopak. W Bahrajnie będzie bardziej tradycyjny tor, z większą ilością miejsca po obu stronach.

Ricciardo do całej sytuacji odniósł się krótko – pech. Żalił się także, że był zmęczony na wyścig z racji licznym obowiązków medialnym związanych z domowym wyścigiem. Reprezentant gospodarzy ostatecznie nie ukończył zawodów. Na półmetku dystansu zjechał do garażu. Jego kolega z zespołu Nico Hulkenberg ukończył rywalizację na 7. miejscu.

Daniel Ricciardo zaskoczył nowym kaskiem. Takiego w F1 jeszcze nie było