Podczas konferencji FIA, która miała miejsce w starej fabryce Fiata w Turynie Jost Capito potwierdził swoje odejście z Volkswagen Motorsport.
O tym transferze głośno było już na początku roku. Najpierw wydawało się, że niemiecki menedżer przejdzie do ekipy McLarena F1 w okolicach czerwca, jednak pewne jest, że odejście Capito do zespołu z Woking nastąpi nieco później. – To będzie przełom sierpnia i września – podkreślił Capito, który nadal ma ręce pełne roboty w Hanowerze.
– Obecnie na mojej głowie jest nie tylko projekt WRC. To także amerykański rallycross a także wyścigi TCR – dodał.
#FIASPORT16 #Capito reflects on #VW present, anticipates #McLaren future >> Full story >> https://t.co/szSMf7MSWL pic.twitter.com/Gr9zJhdCxL
— FIA (@fia) June 21, 2016
Dla Capito przygoda z motorsportem rozpoczęła się w 1985 roku, kierowy trafił do ekipy BMW. Równo 20 lat temu 57-letni dziś Niemiec trafił do Formuły 1, gdzie był jednym z najbardziej liczących się menedżerów. Zapytany o powrót na stare śmieci Capito zażartował. – Przechadzając się po padoku widzisz te same twarze co dawniej. To ci sami ludzie, tylko nieco starsi. Zresztą mało to zauważam, bowiem sam się postarzałem. –
Poki co nie jest znane nazwisko następcy Josta Capito na stanowisku szefa Volkswagen Motorsport.