Fabio Andolfi na przełomie września i października wystartuje w Rajdzie Korsyki, za kierownicą nowego Hyundaia i20 w specyfikacji R5. Dotychczas młody Włoch rywalizował w klasie WRC-3 Peugeotem 208 R2. Jego największym tegorocznym sukcesem jest zwycięstwo w tej kategorii podczas Rajdu Sardynii.
Dla niego jest to już drugi sezon w tej klasie i postanowił spróbować większego wyzwania. Jego celem jest stała jazda w WRC-2, a w przyszłości chciałby zostać pierwszym Włochem w fabrycznym zespole WRC, od czasu Gianluigi Galliego. Z całą pewnością przejście z przednionapędowego Peugeota do i20 R5 jest dużym krokiem do przodu. Mówiło się o tym już od czerwca, ale dla włoskiego kierowcy nadal jest to zaskoczenie.
– Kiedy usłyszałem, że to stanie się prawdą, nie mogłem w to uwierzyć. Liczę na to, że to będzie dla mnie nowy rozdział i pojadę tym autem jeszcze wielokrotnie. Zdaję sobie też sprawę, że muszę podziękować za otrzymanie tej szansy wielu osobom. Dziękuję ACI Sport, Pirelli oraz Hyundaiowi, który we mnie uwierzył. Wiem, że w porównaniu z innymi kierowcami nie mam zbyt dużego doświadczenia, ale mam zamiar wykorzystać daną mi szansę – powiedział w rozmowie z wrc.com, Fabio Andolfi.
Włoch będzie testował swój samochód i nowe opony Pirelli na tydzień przed planowanym startem. Będzie to dla niego drugi start w Rajdzie Korsyki, pierwszy zaliczył dwa lata temu, kiedy impreza ta była częścią Rajdowych Mistrzostw Europy. Fabio jechał wtedy swoim Peugeotem 208 R2 i zajął trzecie miejsce w klasyfikacji juniorskiej.