W nadchodzący weekend kierowcy Porsche Supercup zmierzą się podczas ostatniej w tym roku, podwójnej rundy, w trakcie której poznamy tegorocznego mistrza. Oczywiście na starcie nie zabraknie także Roberta Lukasa, który będzie chciał podtrzymać dobrą passę z ostatnich wyścigów. Reprezentant OLIMP Motorsport będzie walczył o utrzymanie piątego miejsca w klasyfikacji kierowców.
Tor Circuit of the Americas położony w Teksasie jest dobrze znany większości zawodników Porsche Supercup, gdyż gościł on w kalendarzu podczas dwóch poprzednich edycji pucharu. Robert Lukas podczas poprzednich spotkań z tym obiektem plasował się w środku stawki, więc tegoroczne zmagania będą doskonałą okazją do powalczenia o pierwszy polski sukces na tym torze.
Nitkę Circuit of the Americas oddano do użytku w 2012 roku, kiedy to po raz pierwszy pojawiła się tam Formuła 1. Obiekt ma 5515 metrów długości i od razu wpisał się w kalendarze wielu uznanych serii wyścigowych, gdyż rokrocznie pojawiają się na nim Długodystansowe Mistrzostwa Świata, a także Moto GP. Układ toru charakteryzuje się wieloma interesującymi zakrętami, które mają stawiać przed zawodnikami jak najwięcej wyzwań. Na największa uwagę zasługuje końcowy sektor złożony z samych ciasnych łuków, w których zawsze wiele się dzieje.
Kierowcy po raz pierwszy wyjadą na tor w piątek o godzinie 23:00 czasu polskiego, kiedy odbędzie się sesja treningowa. Na sobotę zaplanowano czasówkę, która zostanie rozegrana punktualnie o godzinie 18:30 oraz pierwszy wyścig, który rozpocznie się o godz. 23:00. W niedzielę natomiast odbędzie się druga odsłona walki koło w koło – światła na polach startowych zgasną o godzinie 18:30.
Robert Lukas: – W Stanach Zjednoczonych na pewno damy z siebie wszystko, gdyż zajmujemy piąte miejsce w klasyfikacji i na pewno chcemy je utrzymać. Dobrze znam ten tor, więc piątkowy trening będzie stał pod znakiem przypomnienia sobie nitki i znalezienia optymalnych ustawień samochodu. Wiemy, że jesteśmy w dobrej formie, więc na pewno będziemy walczyć!