Sebastien Ogier/Julien Ingrassia byli najszybsi na porannym shakedownie, który otworzył 52. edycję Rajdu Hiszpanii – jedenastą rundę Rajdowych Mistrzostw Świata. tuż za nimi uplasowali się Dani Sordo/Marc Marti, a dalej Andreas Mikkelsen/Anders Jaeger.
Zawodnicy startujący w WRC powrócili na rajdowe trasy zaledwie po dziesięciu dniach przerwy. Już teraz wiemy, że ten rajd będzie bardzo trudny, ponieważ warunki zmieniają się dość szybko. Padający deszcz może być wodą na młyn dla Ogiera, który dzięki temu zyska przewagę podczas szutrowego etapu, ale dopiero jutro rano okaże się czy szuter będzie mokry czy też suchy. Już shakedown pokazał specyfikę Rajdu Hiszpanii, ponieważ rozgrywany był na mieszanej nawierzchni.
Francuz tylko trzykrotnie wyjeżdżał na trasę odcinka testowego liczącego 2,97 kilometra, ale to pozwoliło mu na wykręcenie najlepszego czasu, jednak porównując z tym samym etapem rywalizacji na Korsyce, jego przewaga nie jest tak ogromna. Tym razem był lepszy o zaledwie 0,1 sekundy od Sordo, ale trzeci Mikkelsen stracił już 1,2 sekundy.
Na czwartym miejscu znaleźli się Kris Meeke/Paul Nagle, a tuż za nimi Ott Tanak/Raigo Molder. Obie załogi osiągnęły ten sam najlepszy czas, ale Brytyjczykom udało się to podczas trzeciej tury jazd, a Estończycy pojechali najszybciej za czwartym razem. Dopiero na szóstej pozycji uplasowali się Jari-Matti Larvala/Miikka Anttila ze stratą dwóch sekund do Francuzów. Dalsze lokaty zajęli Hayden Paddon/John Kennard, Thierry Neuville/Nicolas Gilsoul, Mads Ostberg/Ola Floene oraz niespodziewanie Lorenzo Bertelli/Simone Scattolin.
Jeszcze dziś zawodnicy pojawią się na trasie pierwszego odcinka specjalnego. Będzie to Super OS, który odbędzie się w centrum Barcelony o godzinie 18:06.
Wyniki odcinka testowego: