Edoardo Mortara przewodzi stawce zawodników w piątkowych treningach kolejnej rundy DTM na austriackim torze Red Bull Ring. Zawodnik zespołu z Ingolstadt wygrał już na tym torze startując z pole position w 2012 roku i jest na dobrej drodze do powtórzenia tego wyczynu.

Włoch reprezentujący barwy Audi uzyskał czas 1:25.585 w pierwszej części treningu i nikt ze stawki 23 kierowców nie zdołał go pokonać. Pod koniec 45-minutowej sesji czas Włocha wciąż dawał mu pierwsze miejsce z przewagą 0,445 sekundy nad resztą stawki.

Najbliżej pokonania Mortary był Gary Paffett za kierownicą Mercedesa, który dwa okrążenia przed końcem uzyskał rezultat jedynie 0,073 sekundy słabszy od Włocha. Timo Scheider zakończył piątkowy trening na trzecim miejscu, podczas gdy lider klasyfikacji generalnej DTM Jamie Green ukończył tę sesję dopiero na 17. pozycji.

Tuż za Scheiderem uplasowali się kierowcy Mercedesa, a Daniel Juncadella, Paul di Resta, Christian Vietoris i Lucas Auer zajęli miejsca od cztery do siedem, podczas gdy Maximillian Gotz, który zakończył tę sesję na 10. miejscu dał Mercedesowi sześć samochodów w czołowej dziesiątce.

Zeszłoroczny zwycięzca na Red Bull Ringu, Marco Wittmann, był najszybszym zawodnikiem reprezentującym barwy BMW, a jego czas pozwolił na zajęcie 8. miejsca. Najnowszy zawodnik, który wpisał się w historię zwycięzców DTM, Antonio Felix da Costa, zajął dość odległą 11. pozycję tuż przed Tomem Blomqvistem.