Marcin Jaros okazał się najszybszy podczas pierwszej sesji treningowej Kia Lotos Race na torze Zandvoort. Kierowca ze Zgorzelca wyprzedził o nieco ponad 0,1 sekundy Michała Śmigla, natomiast czołową trójkę uzupełnił Rafał Berdys.

Podczas treningu zawodnicy mieli okazję pokonać przeszło 10 okrążeń Holenderskiego obiektu. Najlepszy na dawnym torze Formuły 1 okazał się Jaros, który chce wykorzystać dobrą formę z Hungaroringu i jeszcze sięgnąć po najwyższy stopień podium. Pierwszych pięciu zawodników, wśród których znaleźli się jeszcze Konrad Wróbel i Filip Tokar mieści się w jednej sekundzie, co oznacza, że rywalizacja powinna być bardzo zacięta. Warto dodać, że trzech zawodników nie odnotowało czasu okrążenia, gdyż w ich samochodach pojawiły się problemy z transponderami.

Dziś na kierowców czeka jeszcze jedna sesja treningowa, natomiast jutro zmierzą się oni w kwalifikacjach.