Druga pętla Circuit of Irleand okazała się lepsze dla Kajetana Kajetanowicza, który zbliżył się od irlandzkich liderów rajdu wygrywając po drodze jeden odcinek specjalny.
– Jestem dużo bardziej zadowolony niż na początku. Droga jest sucha, co troszkę nas dziwi, jednak nadal jest bardzo ślisko – przyznał po OS 4 Kajetan Kajetanowicz, znajdujący się aktualnie na 3 pozycji w klasyfikacji rajdu. Podczas pierwszej próby na drugiej sobotniej pętli najszybszy był znów Robert Barrable. – Wciąż jest bardzo ślisko. Jest dobrze, jesteśmy zadowoleni, zobaczymy czy uda się nam utrzymać tę formę. – przyznał kierowca Forda.
Kajto po 6 OS nadal utrzymywał bardzo dobrą formę i podziękował swoim kibicom za wsparcie. – Jest bardzo dużo ludzi z Polski, co jest dla nas bardzo ważne. Dobry, czysty przejazd. Szkoda Roberta Consaniego, który był tutaj bardzo szybki. – Polakowi udało się zwyciężyć ponad 10-kilometrową próbę.
Tuż za nim zameldował się Craig Breen, ze stratą 1,7 sekundy, który przyznał, że warunki i dobór opon mogą być bardzo mylne. – Większość trasy jest teraz sucha, jednak w wielu miejscach asfalt nadal jest mokry.
Podczas dwóch ostatnich oesów Kajetanowicz również poradził sobie z Irlandczykami, choć nie udało mu się wygrać tych prób, które padły łupem Aleksieja Łukjaniuka. Jednakże dzięki drugiej i trzeciej pozycji Kajto zbliżył się do rywali i obecnie jest 16,8 sekundy za prowadzącym Craigiem Breenem.
Bardzo dobrze podczas drugiej dzisiejszej pętli wypadł Aleks Zawada jadący w klasie ERC Junior.Pierwszy w tej klasyfikacji z przewagą ponad pół minuty jest Jon Armstrong, jadący Peugeoutem 208 R2. Znakomicie radzi sobie Łukasz Pieniążek, który jest 7.