Ku pamięci mistrzów

Ku pamięci mistrzów

Podaj dalej

W 9. Memoriale Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza w Wieliczce wystartuje załoga Jan Chmielewski – Jacek Nowaczewski (Citroën DS3-R3). 

 

fot. Chmielewski Team
fot. Chmielewski Team

– Mariana Bublewicza poznałem jako pierwszoklasista; w kwietniu 1990 roku podczas zakończenia 15. Rajdu Krakowskiego w Domu Kultury w Myślenicach – dzięki mojemu tacie dostałem od niego zestaw „teamowych” upominków; wtedy jadąc z Ryszardem Żyszkowskim wygrał ten rajd. Również dzięki mojemu tacie miałem zaszczyt poznać także Janusza Kuliga. Podziwiałem go nie tylko za wspaniały styl jazdy, ale i za wyjątkową osobowość. Jeżdżąc za Januszem na rajdy na dobre połknąłem rajdowego bakcyla. Krótko przed tragicznym wypadkiem przeprowadziłem z nim długi wywiad dla magazynu studenckiego. Memoriał w Wieliczce to dla mnie coroczna okazja, aby obu naszym niedoścignionym wzorom oddać głęboki hołd z podziękowaniem za wszystko, co zrobili dla polskiego sportu samochodowego. Tym razem wystartuję z Jackiem Nowaczewskim, z którym jechaliśmy już na Warszawskiej Barbórce i z którym planuję wspólny sezon w RSMP – wspomina Chmielewski. –  To mój debiut na ulicznych trasach w Wieliczce. O tych zawodach słyszałem wiele dobrego, ale najważniejsza jest dla mnie atmo sfera, w jakiej od 2007 roku toczy się ta impreza. To jest wspomnienie wspaniałych kierowców i zarazem wielkich sportowców, którzy stali się idealnymi wzorami dla całego pokolenia młodych rajdowców. Cieszę się, że w 9. Memoriale Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza wystartuję z Jankiem. To będzie nasz wspólny pokłon przed patronami tych zawodów, a przy okazji sposobność do doskonalenia współpracy w obrębie załogi i zespołu przed zbliżającym się 43. Rajdem Świdnickim – dodał Nowaczewski.

Przeczytaj również

Redakcja WRC News

Redakcja WRC News