Początek sezonu WTCC

Początek sezonu WTCC

Podaj dalej

Początek sezonu Mistrzostw Świata Samochodów Turystycznych jest tuż za zakrętem… Pierwsza runda w Argentynie rozpocznie się już jutro, a zawodnicy czekają na pierwsze okrążenia z niecierpliwością.

fot. Citroen-Racing
fot. Citroen-Racing

Po raz pierwszy w historii WTCC, zaszczyt zorganizowania pierwszej rundy w kalendarzu przypadł Argentynie. Kierowcy samochodów turystycznych rozpoczną zmagania od przejazdów treningowych na torze Autodromo Termas de Rio Hondo już w najbliższy piątek.

Jednym z głównych faworytów do zwycięstwa jest lokalny bohater, Argentyńczyk Jose Maria Lopez. Kierowca fabrycznej stajni Citroena zawsze radził sobie na swoim lokalnym terenie bardzo dobrze. W swoim pierwszym roku startów wygrał tu jeden wyścig, a następnie w 2014 zdominował obydwa starcia.

Aktualny mistrz świata powiedział przed swoim domowym wyścigiem: – Wszyscy, którzy byli tutaj w zeszłym roku widzieli, jak emocjonalni są argentyńscy fani. Tor Termas de Rio Hondo znam od podszewki, a początek sezonu będzie bardzo ważny pod kątem obrony tytułu. Moje nastawienie jest takie samo jak rok temu, jednak rywale wiedzą teraz o mnie dużo więcej. Wiedzą do czego jestem zdolny i będą mnie bacznie obserwować.

Swoich aspiracji nie kryje również Sebastien Loeb. Francuz przyznał, że wiedza zdobyta w sezonie 2014 może mieć kluczowy wpływ na przebieg nadchodzących wyścigów: Nie jestem przyzwyczajony do tak długich przerw między sezonami, więc nie mogę doczekać się rozpoczęcia rywalizacji! Chcę walczyć z Pechito i Yvanem o czołowe lokaty, zdobywać mnóstwo punktów i wygrywać bardziej regularnie.

Początek sezonu zapowiada się nieco mniej optymistycznie dla najbardziej doświadczonego zawodnika w stawce WTCC Roba Huffa. Opóźnienia w budowie Łady Vesty TC1 były na tyle duże, że rosyjski zespół nie zdążył przeprowadzić pełnych testów nowej konstrukcji. Mistrz Świata z 2012 roku przyznaje, że to będzie trudny początek sezonu: Stworzenie nowego samochodu całkiem od podstaw to wyjątkowe osiągnięcie, biorąc pod uwagę fakt, że nie mogliśmy korzystać z zeszłorocznych danych. Będzie to sezon prób i błędów, których z pewnością kilka popełnimy. Realistycznym celem na ten weekend jest ukończenie obydwu wyścigów i zebranie jak największej ilości danych.

Przeczytaj również

Redakcja WRC News

Redakcja WRC News