Kubica jest zbyt odważny

Kubica jest zbyt odważny

Podaj dalej

Sobiesław Zasada otrzymał wyróżnienie w 48. Konkursie Fair Play PKOl w kategorii „Kariera sportowa i godne życie po jej zakończeniu”. Trzykrotny rajdowy mistrz Europy podczas uroczystej gali odniósł się do Roberta Kubicy.

fot. PAP
fot. PAP

– Każde wyróżnienie jest bardzo sympatyczne i przyjemne. Muszę powiedzieć, że to dziś niewyobrażalne, w jakich czasach uprawiałem sport. Bo przecież automobilizm był nielubiany. W czasach sekretarza Gomułki nie było atmosfery dla rajdów samochodowych. Dlatego uważam za swoje największe osiągnięcie, że w tym czasie, kiedy byłem nieuznawany, uważany za zawodnika z kraju nic nie znaczącego, zza żelaznej kurtyny, stało się sensacją, że ktoś z naszego obozu wyszedł, był kierowcą fabrycznym, odnosił sukcesy. Z tego mam największą satysfakcję – mówił Zasada.

– Kubica jest doskonałym kierowcą. Życzę mu jak najlepiej. Jednak jeździ chyba zbyt odważnie. W tych rajdach, w których ja brałem udział, taka jazda skończyłaby się tragicznie. W Grand Premio de Argentina było pięć wypadków śmiertelnych. Teraz jest ich mniej, bo samochody posiadają lepsze zabezpieczenia. W Formule 1 nie było ich już od dawna. Boję się jednak o Kubicę, żeby mu się coś nie stało. Powinien jeździć jednak bardziej ostrożnie. Mnie też zdarzyło się dachowanie. Musi wiedzieć, że meta rajdu jest na mecie, a nie na odcinkach specjalnych. Z tego założenia trzeba wychodzić – odpowiedział legendarny kierowca zapytany o Roberta Kubicę.

Przeczytaj również

Redakcja WRC News

Redakcja WRC News