Samochody elektryczne to nowa rzeczywistość . Nissan Leaf E+

Samochody elektryczne to nowa rzeczywistość . Nissan Leaf E+

Nissan Leaf1

Podaj dalej

Pierwszy Nissan Leaf przecierał szlaki dla samochodów elektrycznych ponad dekadę temu. Jak zmienił się japoński elektryk od czasu premiery? Testowany „Plus” to Leaf drugiej generacji. Nasz egzemplarz to wersja z mocniejszym, bardziej wydajnym silnikiem elektrycznym o mocy 217 KM.

Zużycie energii

Akumulator w wersji „z plusem” ma pojemność 62 kWh (standard to 40 kWh). Auto przyśpiesza od 0 do 100 km/h w 6,9 s i potrafi pojechać z prędkością maksymalną 157 km/h. Napęd realizowany jest na przednią oś. Podczas testu Leaf deklarował zużycie energii między 14 kWh, a 22 kWh na 100 km. Najmniej prądu zużywał, gdy jechałem w tunelu aerodynamicznym dużej ciężarówki ze stałą prędkością 90 km/h. Od odpięcia przewodu ładowarki przez pierwsze 50 km podróży zasięg wynosił 320 km i nie malał, a nawet delikatnie wzrastał. Dopiero gdy Leaf zdecydował, że mój styl jazdy w pełni pokrywa się z jego obliczeniami, to zasięg zaczął spadać w proporcji 1 do 1. Plus potrafi przejechać na jednym ładowaniu niecałe 400 km w optymalnych warunkach.

e-Pedal

Japończyk rozwija żagle w miejscach zurbanizowanych dzięki trzem trybom oszczędzania- tryb jazdy B służy do rekuperacji energii przez układ napędowy (auto zwalnia, a silnik ładuje akumulatory). e-Pedal odpowiada za imitowanie pedału hamulca i odzyskiwanie jeszcze większej ilości prądu przez inercję. Jest jeszcze przycisk Eco, który spowalnia reakcję silnika na pedał gazu. Wszystkie te technologie są skuteczne i powinny być obsługiwane w spójny i zrozumiały dla kierowcy sposób. Niestety w praktyce każdy tryb kontroluje się zupełnie inaczej- to nieintuicyjne. Za to gdy już z nich korzystamy, to możemy obsługiwać auto za pomocą prawego pedału. Odpuszczając gaz auto szybko zwalnia. Hamulec nożny to ostateczność.

Ładowanie

Nissan posiada gniazda ładowania z przodu nad zderzakiem- to bardzo ergonomiczne i pozwala łatwo podjechać wystarczająco blisko ładowarki. Klapa gniazda jest duża i otwiera się do góry. Dzięki temu gdy ładujemy, to nie wygląda to, jakby ktoś zapomniał zamknąć wlewu paliwa- to częsty widok u konkurencji z klapami z boku. Mocna ładowarka miejska o mocy 50 kWh potrafi naładować pojazd w godzinę. To naprawdę niezły wynik. Powyżej 85% naładowania proces wyraźnie spowalnia. Do samochodu dołączona jest również ładowarka do zwykłego gniazdka 220 V. Z jej pomocą elektryka naładujemy w 32 godziny. Aby temu zaradzić Nissan proponuje ładowarkę domową tzw. Wallbox. To urządzenie pozwala uzupełnić prąd w ok. 8 godzin. Koszt to ok. 5 tys. PLN.

 

Leaf to nie tylko napęd elektryczny

Ten ekscentryczny Nissan to naprawdę spore i wygodne auto, które świetnie maskuje swoje rozmiary. Z zewnątrz zdaje się, że jest hatchbackiem o klasę mniejszym od Golfa. W praktyce to kultowy Niemiec jest o ok. 10 cm krótszy! Nissan ma prawie 4,5 m długości. Masa całkowita to około 1700 kg. Bagażnik ma 420 l pojemności i jest głęboki oraz foremny. Tylne oparcie jest składane i asymetrycznie dzielone. Siedzisko jest wysoko i jest nieruchome, dlatego nie uzyskamy jednolicie płaskiej powierzchni bagażowej.

Wnętrze

Estetyka wnętrza nie pozostawia złudzeń, że mamy do czynienia z samochodem japońskim. Kierowca ma przed sobą okrągły prędkościomierz i wielofunkcyjny wyświetlacz- to połączenie klasyki i nowoczesności. Konsolę środkową wypełnia wolant do obsługi napędu. Jest ciekawy i futurystyczny, ale w praktyce mógłby go zastąpić niewielki przycisk. Naszym zdaniem w takiej formie maskuje wysoki tunel środkowy- właśnie tam przebiega połączenie między akumulatorami i silnikiem. Duży plus za piękną kolorystykę zarówno na zewnątrz, jak i w środku. Świetnie prezentują się niebieskie wstawki, które znajdziemy w grillu, zderzakach, ale i we wnętrzu np. w postaci nici tapicerki. Miejsca dla pasażerów w obu rzędach jest sporo, a fotele są nie tylko ładne, ale i bardzo wygodne. Bardzo dobrej jakości dźwięk dostarcza system audio BOSE z subwooferem. Wady? Brak podłokietnika w tylnej kanapie oraz brak elektrycznie otwieranej klapy bagażnika.

Komfort i cena

Najtańszy Leaf z uwzględnieniem obecnych rabatów to wydatek 118 tys. PLN. Prezentowana wersja e+ Tekna kosztuje 177 tys. Nawet jeżeli koszty zasilania takiego samochodu są niewielkie, to wciąż bardzo duża kwota. Co więc otrzymujemy w zamian? Tekna to najwyższa wersja wyposażenia. W aucie jest system kamer i radarów 360, które składają się na system wspomagania kierowcy ProPILOT. We wnętrzu jest kremowa skórzana tapicerka i podgrzewanie wszystkich siedzeń oraz kierownicy. W kwestii bezpieczeństwa i komfortu otrzymujemy kompletne auto.

Werdykt

Naszym zdaniem ten Nissan może być świetnym wyborem, jeśli jeździmy w głównie w mieście i mamy gdzie go ładować codziennie. Wtedy warto posmakować przyszłości już dziś. Japoński producent to weteran aut elektrycznych- Leaf jest na rynku ponad dekadę. Dlatego śmiało możemy polecić go jako dojrzały i praktyczny produkt, który przede wszystkim jest niezawodnym środkiem transportu.

Fot. Autor

Nissan Leaf e+ Tekna
Wymiary (dł/szer/wys) mm 4490/1788/1545
Rozstaw osi mm 2700
Pojemność bagażnika L 420
Koła 215/50 R17
Osiągi
Silnik elektryczny (bateria 62 kWh)
Maks. Moc 217 KM
Maks. moment obrotowy 340 Nm
Skrzynia biegów AT 1 bieg
Przyśpieszenie (0-100 km/h) s 6,9
Prędkość Maksymalna 157
Cena (podstawowa/prezentowany) PLN 118.00/177.00

Przeczytaj również

Redakcja WRC News

Redakcja WRC News