Nie da się ukryć, że nowy Cadillac Escalade to samochód w iście amerykańskim stylu. W skrócie – jest ogromny a pod maską pracuje motor o pojemności 6,2 l i mocy 426 KM oraz 523 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Skupy się więc na wnętrzu.
W Escalade znajdziemy nie tylko materiały wykończeniowe z najwyższej półki, ale również najnowocześniejsze technologie. Na desce rozdzielczej zamontowano ogromny ekran „informacyjno-rozrywkowy” o łącznej wielkości 38-cali. 7,2-calowy ekran dotykowy po lewej stronie kierownicy stanowi centrum informacji dla kierowcy, natomiast za kierownicą znajduje się 14,2-calowy wyświetlacz z prędkościomierzem oraz obrotomierzem.
Po prawej stronie projektanci umieścili duży 16,9-calowy ekran do obsługi systemu informacyjno-rozrywkowego. Wszystkie wykorzystują najnowocześniejszą technologię OLED z dwukrotnie większą gęstością pikseli niż telewizor 4K. Według Cadillaca, model Escalade 2021 jest pierwszym samochodem z tak dobrą przejrzystością wyświetlaczy. W dodatku będzie to standardowe wyposażenie.
Jak przystało na nowoczesne i dobrze wyposażone auto nie zabraknie tu szerokiego zestawu systemów bezpieczeństwa i asystowania kierowcy, w tym wykrywania pieszych z przodu i tyłu, systemu nawigacji w rozszerzonej rzeczywistości i asystenta Super Cruise. Dodatkowo na pokładzie mamy system audio z 36 głośnikami i 3 wzmacniaczami. Chętni mogą też zainstalować w całym pojeździe mikrofony, żeby pasażerowie z przodu i z tyłu mogli się… lepiej słyszeć.
Cadillac Escalade 2021 będzie produkowany oczywiście w USA, w Arlington. Ceny mają zaczynać się od około 75 000 dolarów.
