Przedostatni dzień rajdu to także ostatni wyjątkowo długi etap o długości 744 kilometrów, który zakończy sekcję maratońską. Zawodnicy opuszczą biwak Shubaytah by udać w drogę powrotną do Haradh.
Uczestników czeka pozornie niedługi, bo 379-kilometrowy odcinek specjalny. Jednak już na wstępie trzeba będzie przedostać się przez największe wydmy Arabii Saudyjskiej. Ich pasmo wytyczonym przez organizatorów szlakiem, będzie ciągnąć się przez pierwsze 80 kilometrów. Z tego rejonu można liczyć na zjawiskowe fotografie.
Następnie droga zmieni się w szutrowo-piaszczystą. Dakarowa karawana przemierzy miejsca, które eksplorowali pierwsi poszukiwacze „czarnego złota”, które w XX w. całkowicie odmieniło oblicze i pozycję gospodarza rajdu na świecie.
Mapa 11. etapu
Miasto
Wioska Haradh, gdzie na uczestników będzie czekać w końcu profesjonalny serwis, znajduje się na jednym z najcenniejszych terenów Arabii Saudyjskiej. Otaczające ją pola są bogate w złoża ropy i gazu.
Teren znajduje się pod pieczą giganta naftowego Saudi Aramco, które tylko tam produkuje około miliona baryłek ropy dziennie. W małej wiosce znajduje się nawet prywatne lotnisko, za pośrednictwem którego pracownicy Saudi Aramco… przylatują do pracy.
Następnego poranka, biwak w Haradh będzie miejscem wyjazdu na ostatni już etap rajdu z metą w Qiddiya.