13 polskich załóg w Adrenalin Kupa Bugac, Molgo w zwycięskim Fordzie F-150

Tegoroczne Mistrzostwa Strefy Europy Centralnej w Rajdach Terenowych składają się z 9 rund. Pierwsza z nich rozegrana zostanie w przedostatni weekend marca. W zeszłorocznej rywalizacji FIA CEZ triumfował w tej imprezie Miroslav Zapletal. Co ciekawe, czeski zawodnik jechał wówczas właśnie Fordem F-150, którego w najbliższy weekend do rywalizacji wystawi załoga NAC Rally Team.

To stawia Pawła Molgo i Janusza Jandrowicza w roli faworytów do zwycięstwa na inaugurację tegorocznego czempionatu. Załoga NAC Rally Team nie będzie miała jednak łatwego zadania, bowiem w klasie T1 zgłoszonych zostało 8 silnych załóg.

Ubiegłoroczny zwycięzca, Miroslav Zapletal, tym razem wskoczy do Hummera H3 EVO VII, z kolei w bliźniaczym Fordzie F-150 z numerem 101. podróżować będzie Zdenek Porizek. Na trzecim miejscu listy zgłoszeń znalazł się lokalny matador Zoltan Kaposi w Nissanie Navara. W najwyższej klasie nie zabrakło również innych polskich załóg. BMW X3 do rywalizacji zgłosili Mariusz Wiatr i Łukasz Łaskawiec, z kolei w nieco większym X5 o zwycięstwo walczyć będą Włodzimierz Grajek i Piotr Brakowiecki.

Molgo, który na swoim koncie ma m. in. trzy tytuły RMPST, czy zwycięstwo w maratonie Africa Eco Race, w tym roku przesiada się z Toyoty Hilux do Forda F-150. Maszyna z 370-konnym silnikiem V8 z modelu Mustang pochodzi od Miroslava Zapletala, który takim samochodem wywalczył mistrzostwo Polski, czy zwycięstwo w ubiegłorocznym Adrenalin Kupa Bugac. Z kolei jego rodak, Martin Prokop (niegdyś w WRC) sięgnął wygraną w Abu Dhabi Desert Challennge i 7. miejsce w Dakar Rally. W nowej rajdówce 530 Nm maksymalnego momentu obrotowego przekazywane jest na cztery koła za pośrednictwem 6-biegowej skrzyni sekwencyjnej Sadev i sprzęgła AP Racing.

– Samochód prowadzi się znakomicie, jest idealnie wyważony, a dzięki niezależnemu zawieszeniu nieomal płynie podczas szybkiej jazdy po wykrotach. Myślę, że nie mogłem dokonać lepszego wyboru! Jednocześnie bardzo cieszę się ze współpracy z Mirkiem [Zapletalem, przyp. red.], którego postrzegam jako jednego z najlepszych kierowców cross-country na świecie – powiedział Molgo.

W ubiegłorocznej edycji w Adrenalin Kupa Bugac triumfował Miroslav Zapletal. W najbliższy weekend to właśnie za kierownicą tego Forda F-150 zasiądzie Paweł Molgo.

Bardzo ciekawie zapowiada się także rywalizacja w klasie T2, która została obsadzona wyłącznie polskimi załogami. O najwyższe miejsce na podium powalczą tutaj Tomasz Piec/Michał Marczewski (Toyota Land Cruiser), Katarzyna Jankowska/Grzegorz Jankowski (Mitsubishi Pajero) oraz Tomasz Baranowski/Grzegorz Konczak (Toyota Land Cruiser LC155).

Oprócz tego zobaczymy także zawodników znanych z występów w Dacia Duster Cup. W klasie TH biało-czerwonych barw bronić będą Patrycja Brochocka/Michał Ogórek, czy Tadeusz Rzezuchowski/Wojciech Jermakow. Stajnia Overlimit, która budowała rajdowe Dustery, zajmie się także obsługą Nissana X Trail załogi Grzegorz Brochocki/Tomasz Mroczek. W klasie UTV do rywalizacji przystąpią dwie polskie załogi: Tomasz Białkowski/Dariusz Baśkiewicz (Can-Am Mav X3) oraz Mirosław Stocerz/Rafał Marton (Can-Am X3).

– Czas biegnie nieubłaganie, a Hilux w specyfikacji, którą dysponowałem, a która jeszcze kilka lat temu kwalifikowała go do awangardy, stał się już nieco przestarzałą konstrukcją, choć nigdy o nim złego słowa nie powiem – skomentował Molgo.

Pierwsza runda tegorocznych mistrzostw Europy rozpocznie się już w piątek 22 marca. Start pierwszego odcinka specjalnego Bugac przewidziany jest na godzinę 13:45. O 14:55 załogi pokonają liczącą niecałe 60 kilometrów próbę po raz drugi, kończąc dzień z bagażem 114 kilometrów.

W sobotę dla większości załóg rywalizacja dobiegnie końca. Dwa kolejne przejazdy wydłużonej próby Bugac odbędą się o 9:15 i 12:25. Łączny dystans rajdu dla zawodników FIA CEZ wyniesie 321 kilometrów oesowych. W niedzielę ścigać będą się tylko motocykle, quady oraz zawodnicy zgłoszeni do mistrzostw Węgier.

Polacy startujący w Adrenalin Kupa Bugac: