Za nami pierwsza niedzielna próba Rajdu Dolnośląskiego. Zawodnicy pokonują dziś oes Duszniki Arena w odwrotną stronę. Zdecydowanie najlepiej z tą konfiguracją poradził sobie Jakub Brzeziński.
Reprezentujący barwy zespołu GO+ Cars Jakub Brzeziński i Kamil Kozdroń weszli w drugi dzień imprezy z przytupem. Popularny Colin pokonał bowiem drugich Grzegorza Grzyba i Roberta Hundlę aż o 5,7 s., co jak do tej pory jest największą uzyskaną na pojedynczym oesie przewagą. Co ciekawe, Brzeziński awansował tym samym na 2. miejsce w klasyfikacji generalnej.
Podium na OS7 Duszniki Arena B uzupełnili Tomasz Kasperczyk i Damian Syty, a tuż za nimi pojawili się reprezentanci zespołu Skoda Polska Motorsport, Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk. Oni przed startem tego etapu zajmowali 2. miejsce, jednak strata 12,2 s. do Colina oznaczała, że osunęli się na 3. pozycję, 11,1 s. za Grzyba i 5,9 s. za Brzezińskiego.
W przeciwieństwie do rozgrywanego po zmroku OS6 Duszniki Arena, tym razem najlepszy w Open N był Marcin Słobodzian, który o 4,7 s. pokonał drugiego Łukasza Kotarbę i o 22,1 s. trzeciego Damiana Łatę. W ośce stosunkowo pewnie wygrał Jacek Jurecki. Dotychczasowy lider rajdu pokonał drugiego Kacpra Wróblewskiego o 5,1 s. Reszta zawodników straciła już zdecydowanie więcej czasu.
fot.: Krzysztof Klimiuk