Walka w 86. Rajdzie Monte Carlo trwa w najlepsze. Drugim odcinkiem specjalnym pierwszej piątkowej pętli było Roussieux – Eygalayes 1. Na trasie pojawił się lekki deszcz, co nie przeszkodziło Sebastienowi Ogierowi w kolejnym osowym zwycięstwie.

Na Roussieux – Eygalayes 1 zawodnicy po raz pierwszy w tym sezonie mieli okazję do użycia wycieraczek. Co ciekawe, deszcz nie towarzyszył im na całej długości oesu, tylko na poszczególnych sekcjach, co sprawiało, że nikt tak naprawdę nie wiedział, gdzie jest mokro, a gdzie sucho. Typowy Rajd Monte Carlo. Większość kierowców podkreślała, że to najtrudniejszy oes zaplanowany na piątek. Duży wpływ na to ma fakt, że próba jest dla wszystkich zupełnie nowa.

Test Roussieux – Eygalayes był bardzo techniczny – dużo nawrotów, dużo przejazdów przez wąskie mosty, szybkie partie, gdzie po jednej stronie mamy przepaść, po drugiej skały, a dodając do tego wszystkiego deszcz, mieliśmy obraz naprawdę trudnego odcinka. Najlepiej w panujących warunkach poradził sobie po raz kolejny Sebastien Ogier, zaś podium uzupełnili Thierry Neuville i Ott Tanak.

Z szansą na dobry wynik pożegnał się Andreas Mikkelsen. Norweg pracował nad swoim samochodem na dojazdówce do czwartego oesu. Według naszych informacji, zawodnik wymieniał pasek alternatora, ale nie udało mu się naprawić samochodu. Przed momentem zespół podał informację, że Mikkelsen się wycofuje.

Tagi: Rajd Monte Carlo, WRC, Monte Carlo