WRC Motorsport&Beyond

Zamach w Berlinie. Właściciel ciężarówki nie może dostać odszkodowania

Właściciel firmy spedycyjno-transportowej bezskutecznie od dwóch lat domaga się odszkodowania za ciężarówkę, która posłużyła w grudniu 2016 roku do przeprowadzenia ataku terrorystycznego.

24-letni mężczyzna wykorzystał pojazd do przeprowadzenia zamachu w Berlinie, w którym zginęło jedenaście osób. Zanim jednak dokonał tego czynu, wcześniej zamordował polskiego kierowcę, kradnąc następnie jego ciężarówkę. Właściciel polskiej firmy do której należał pojazd wyliczyli straty w związku z koniecznością złomowania ciężarówki na 90 tys. euro. Nie otrzymał od niemieckich władz żądanej kwoty, a tylko 10 tys. euro za straty moralne.

Interwencję w tej sprawie poczyniło m.in. Ministerstwo Spraw Zagranicznych, lecz nie udało się nic wskórać. Zgodnie z przepisami firma spedycyjna nie jest bezpośrednią ofiarą zamachu, w związku z czym firmie nie przysługuje odszkodowanie. Jedyne co można ona poczynić to dochodzić roszczeń cywilnoprawnych na ogólnych zasadach.

Wiadomo, że odbiorca przewożonego przez polską firmę towaru zrzekł się roszczeń wobec polskiego spedytora z tytułu utraconego towaru. Obecnie rozważane jest przejęcie części rat leasingowych za ciężarówkę przez niemieckie MSZ.