WRC Motorsport&Beyond

Wyczynowy Volkswagen ID. R napędził rozwój technologii szybkiego ładowania baterii

O tym, że sporty motorowe to świetne miejsce do działań badawczo-rozwojowych, producenci wiedzą od dawna. Nie inaczej jest w projekcie Volkswagen ID. R, który szykuje się do pobicia kolejnego rekordu.

Tylko z optymalnie naładowanymi akumulatorami, prototyp jest w stanie walczyć o pobicie 20,8-kilometrowej Pętli Północnej Nurburgringu. Technologia musi zapewnić, aby nawet na końcowych trzech kilometrach niemal prostej sekcji Döttinger Höhe, Romain Dumas mógł skorzystać z pełnej mocy 500 kW (ok. 680 KM).

Francois-Xavier Demaison przez lata był wybitnym inżynierem w WRC.

Przejechanie pełnego okrążenia Nordschleife z pełną wydajnością jest ogromnym wyzwaniem dla napędu elektrycznego – przekonuje François-Xavier Demaison, dyrektor techniczny Volkswagen Motorsport. – Dlatego optymalne ładowanie przed rozpoczęciem okrążenia, wraz z rekuperacją podczas jazdy (odzyskiwanie energii z hamowania – przyp. red.), mają kluczowe znaczenie – dodaje inżynier znany niegdyś z konstruowania najlepszych samochodów WRC.

Marc-Christian Bertram, szef działu elektryki i elektroniki VW Motorsport: Bateria ID. R-a ma szczególnie wysoką gęstość energii. Nie jest to zrobione pod maksymalny wymagany zasięg, a raczej pod możliwie największą moc wyjściową. Właśnie dlatego wybraliśmy baterię litowo-jonową, składającą się z 8 modułów po 56 ogniw każdy, podzieloną na 2 bloki obok kierowcy i za monokokiem.

Transfer technologii

Dzięki temu, że Volkswagen obrał zdecydowany kierunek na elektryfikację, zaawansowany rozwój podzespołów ID. R-a zawdzięcza się także ciągłym badaniom w Wolfsburgu pod kątem aut drogowych. – Jednym z przykładów jest technologia izolacji, która osłania pokładową elektronikę przed promieniowaniem elektromagnetycznym systemu wysokiego napięcia – tłumaczy Bertram. Silniki elektryczne generują bowiem prąd o napięciu 915 woltów. Wszystkie kluczowe wnioski VW Motorsport są z powrotem przekazywane do działu produkcyjnego samochodów seryjnych.

Wymiana wiedzy wpływa też na wybranie odpowiedniej strategii uzupełniania energii, zarówno podczas ładowania zewnętrznego, jak i w trakcie rekuperacji na nitce toru. W tymczasowym parku serwisowym na Nurburgringu, ID. R będzie wspierany przez dwa moduły szybkiego ładowania, które działają przy stosunkowo niskiej mocy 90 kW każdy. – W konsekwencji wytwarzanie ciepła pozostaje niskie, mimo że akumulatory są kompletnie naładowane w około 20 minut – zauważa inżynier.

Dodatkowo wewnętrzny układ baterii jest połączony z klimatyzacją, która zapewnia optymalne warunki do ładowania, niezależnie od tego, czy na zewnątrz jest bardzo ciepło czy zimno. – Temperatura 30°C jest idealna, dlatego bateria zwykle jest podgrzewana przed pierwszym okrążeniem, a następnie chłodzona podczas postoju i ładowania – tłumaczy Bertram.

Ekologiczne ładowanie

Podobnie jak w przypadku debiutu samochodu na Pikes Peak, Volkswagen Motorsport użyje innowacyjnego generatora do ładowania akumulatorów. Mobilna jednostka jest zasilana odnawialnym glicerolem (czyli alkoholem cukrowym), otrzymywanym jako produkt ubocznym przy produkcji biodiesla. Co ważne, glicerol spala się praktycznie bez zanieczyszczeń i jest prawie neutralny dla CO2.

Volkswagen ID. R gotowy zdemolować kolejny rekord. Pora podbić Nordschleife!