O wypadkach policyjnych BMW pisaliśmy niejednokrotnie. Najwyraźniej w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji, a więc resorcie pod który podlega policja, ktoś postanowił przeciwdziałać podobnym zdarzeniom w przyszłości.
Jak donosi dziennik.pl, ponad 560 policjantów ruchu drogowego przejdzie gruntowne szkolenie z jazdy samochodem. W zajęciach będą uczestniczyć funkcjonariusze użytkujący nieoznakowane BMW 330i xDrive. Treningi policjanci przejdą nie byle gdzie. Wyprowadzania auta z poślizgu czy awaryjnego hamowania będą uczyć się pod okiem ekspertów z ośrodka utworzonego w Bednarach przez Sobiesława Zasadę, czyli jednego z najbardziej utytułowanych polskich kierowców rajdowych.
Szkolenie mundurowi zaczynają już jutro, a w jego harmonogramie jest między innymi ćwiczenie jazdy slalomem, prawidłowe posługiwanie się kierownicą w różnego typu zakrętach, optymalne operowanie skrzynią biegów, panowanie nad balansem auta i obieranie optymalnego toru jazdy. Funkcjonariusze przeszkoleni zostaną również na matach poślizgowych z systemem kurtyn wodnych o długości blisko 100 m .
Radosław Kobryś z Biura Ruchu Drogowego KGP: Od jakiegoś czasu policjanci ruchu drogowego do pełnienia służby wykorzystują nowoczesne radiowozy z napędem 4×4 o dużej mocy i wyposażone w automatyczną skrzynię biegów. Szkolenie funkcjonariuszy w zakresie doskonalenia techniki jazdy jest logiczną koniecznością związaną z zakupem 140 sztuk takich pojazdów. Szkolenie dedykowane policjantom ruchu drogowego, oprócz techniki jazdy podniesie ich kwalifikacje w zakresie zasad prowadzenia pościgu transgranicznego. Projekt jest współfinansowany w ramach Funduszu Bezpieczeństwa Wewnętrznego 2014-2020.
Pozostaje mieć nadzieję, że szkolenie przyniesie oczekiwane rezultaty, i pomoże policjantom okiełznać ich 250 konne BMW. Nauka ponad pół tysiąca policjantów potrwa do 30 listopada 2019 roku.
źródło: auto.dziennik.pl