Pewna firma z Gogolina ma do rozdania 10 passatów B5. Koszt? Symboliczna złotówka. W ten sposób właściciel chce pomóc rodzinom w potrzebie.
Firma która zorganizowała tę ciekawą akcję charytatywną na co dzień zajmuje się głównie wypożyczaniem samochodów i ich serwisowaniem oraz utrzymywaniem czystości parkingów. Właściciel wpadł na szlachetny pomysł, aby rozdać 10 passatów B5 najbardziej potrzebującym mieszkańcom gminy Krapkowice.
Jak dostać samochód? To proste. Wystarczy do 15 marca wysłać do firmy zgłoszenie z krótkim opisem życiowej i finansowej sytuacji rodziny. Po zakończeniu naboru wniosków przedsiębiorstwo przeprowadzi wywiad środowiskowy a następnie weryfikację złożonych dokumentów. Dzięki lokalnemu charakterowi przedsięwzięcia właściciel będzie miał pewność, że samochody trafią do tych rodzin, które najbardziej ich potrzebują.
Cwaniaczek z Rumunii chciał wyłudzić odszkodowanie na A4. Niestety próbował na grupie „SPEED”
Niestety akcja nie wszystkim przypadła do gustu. W mediach społecznościowych pojawiły się komentarze, że leciwe „bepiątki” mogą być dodatkowym obciążeniem finansowym dla i tak ubogich już rodzin oraz, że firmie zależy głównie na tym… żeby pozbyć się złomu. Jak widać w dzisiejszych czasach nawet akcje pomocowe mają swoich przeciwników a ich organizatorzy – często muszą udowadniać, że kierują nimi pobudki filantropijne a nie chęć zarobku.