Można odnieść wrażenie, że planszówka Monopoly jest z nami od zawsze.
Kwadratowa tekturowa plansza, różnokolorowe pola z nazwami ulic, stacje kolejowe i metalowe figurki. Te elementy zna chyba każdy. Oryginalna wersja gry doczekała się wielu edycji specjalnych, inspirowanych między innymi filmami i światem popkultury.
Teraz pojawiła się kolejna – istna gratka dla prawdziwych motoryzacyjnych zapaleńców!
Monopoly – Nurburgring
Zasady gry nie uległy zmianie, w dalszym ciągu naszym zadaniem jest wykupienie jak największej liczby parceli i wzbogacanie się kosztem innych graczy. Zmiany w grze to oczywiście cała szata graficzna – plansza do gry, karty pośrodku planszy oraz kształt figurek.
Jak możecie przypuszczać, teraz zamiast pól z nazwami ulic znajdziemy liczne miejsca, które mają swoje odzwierciedlenie w mierzącym 25,95 km „Zielonym Piekle.
Karussell, Brünnchen – brzmią znajomo. To dość niecodzienne, żeby zobaczyć te nazwy na planszy gry. Figurki to teraz między innymi puchar i samochód wyścigowy. Te bez wątpienia będą najbardziej pożądanymi. Figurka w kształcie klucza pneumatycznego, czy stosu opon to czysty odjazd.
Ok, jeśli jesteś już tak samo nakręcony na kupno tej specjalnej edycji, to jest coś co Cię nieco ostudzi – wszystko jest po niemiecku.
Ha! Wiedziałem! Dalej chcesz ją mieć, a to tylko dodało smaczku!
Grę można znaleźć w sklepie internetowym – kosztuje 50 euro.