WRC Motorsport&Beyond

To najbardziej utytułowany producent w historii Rajdu Sardynii. Czy wygra i tym razem?

Patrząc w historię Rajdu Sardynii szybko zauważamy, że najbardziej utytułowanym producentem w historii jest Ford. Przedstawiciele amerykańskiego producenta najwięcej razy znajdywali się na podium na włoskiej wyspie. Jak to wszystko wyglądało? Po kolei…

Pierwsza edycja Rajdu Sardynii odbyła się w 2004 roku. Co ciekawe, podczas pierwszych dwóch imprez na podium zabrakło miejsca dla Forda, a wygrywały Subaru i Citroen. Pierwszy raz błękitny owal dostrzegamy w 2006 roku, kiedy to na podium dla BP Ford WRT stanął Mikko Hirvonen. Wtedy też Ford zaliczył pierwsze oficjalne zwycięstwo, chociaż inaczej być w sumie nie mogło, bo jedną z kategorii był Ford Fiesta Sporting Trophy.

Na pierwsze zwycięstwo w klasyfikacji generalnej przyszła pora już w 2007 roku. Wtedy to Ford zgarnął dublet, bo po zwycięstwo sięgnął Marcus Gronholm, a drugi był Mikko Hirvonen. Kolejne dwa lata były zresztą bardzo udane dla amerykańskiego producenta. Najpierw 2. i 3. miejsce zajmowali Mikko Hirvonen i Jari-Matti Latvala, zaś w 2009 roku panowie zamienili się kolejnością, z tym że tym razem zajęli pierwsze dwa miejsca.

W 2010 roku Sardynia miała lekka przerwę od WRC i była częścią cyklu IRC, jednak już po roku wróciła w struktury mistrzostw świata. Wróciła z wielkim przytupem dla błękitnego owalu, bo 2. miejsce w generalce Fiestą RS WRC zajął Mikko Hirvonen, w SWRC Fiestą S2000 wygrał Ott Tanak, a trzeci był Martin Prokop, zaś WRC Academy, gdzie startowali zawodnicy w Fiestach R2 najlepszy był Egon Kaur.

Kolejne imprezy? Kolejne podia Forda. Na pudle Fiestą WRC stawali Jewgienij Nowikow, Ott Tanak, Thierry Neuville, w swoich klasach udawało się to też Abdulazizowi Al-Kuwariemu, Lorenzo Bertellemu, Jurijowi Protasowowi, Karlowi Kruudzie, Takamoto Katsucie, Yazeedowi Al-Rajhiemu, Martinowi Prokopowi, Nilowi Solansowi, Nicolasowi Ciaminowi a także Juliusowi Tannertowi. Najnowsze zwycięstwo błękitnego owalu to ubiegłoroczna edycja. Wtedy to nową Fiestą bezkonkurencyjny był Tanak. Jak będzie tym razem? Czy również Sebastien Ogier dołączy do tego zacnego grona?