WRC Motorsport&Beyond

Tesla zaczęła palić się w trakcie ładowania. Kolejny kłopot Elona Muska

W ostatnich tygodnia Tesla musi zmagać sie z rozgłosem, którego chciałaby na pewno uniknąć. Tym razem powód jest poważny, gdyż w Belgii spłonął kolejny samochód zaraz po tym, jak został podłączony do ładowania.

Zdarzenie z Modelem 3 miało miejsce w Antwerpii i jak wynika z relacji świadków do zapłonu doszło w chwilę po tym, jak pojazd rozpoczął „tankowanie”. Kierowca w tym czasie udał się do hotelu. Ostatni podobny przypadek miał miejsce trzy lata temu w Norwegii. Wówczas Tesla Model S także zaczęła płonąć po podpięciu do ładowania.

Pierwsze porno nakręcone w Tesli na autopilocie

Choć takie samozapłony są bardzo rzadkie, to jednak wedle informacji napływających z serwisu Electrek to już co najmniej czwarte zdarzenie w ciągu ostatnich dwóch miesięcy, jeżeli chodzi o palącą się Tesle. Model 3, który oficjalnie sprzedawany jest od lutego tego roku, bardzo szybko zyskał popularność i jest obecnie najchętniej kupowanym elektrykiem na Starym Kontynencie. Takie informacje na pewno jednak odstraszą pewną część potencjalnych klientów.

Tesla jak na razie unika tematu, jak… ognia. Wiadomo tylko, że jej samochody mają być dziesięć razy mniej podatne na pożar niż tradycyjne auta.

Tesla Model S spłonęła na podziemnym parkingu. Nagranie z monitoringu obiegło świat