WRC Motorsport&Beyond

Tego nie odzobaczysz! 7 najbardziej paranoicznych spojlerów w historii wieśtuningu

Tuning samochodów ma kilka obliczy. Jedni chcą podnieść nim wydajność, inni poprawić wygląd. Niestety są także ci, którzy działają wbrew obu nurtom jednocześnie.

Takie zjawisko zwykło nazywać się wieśtuningiem. Kiczowatość niektórych modyfikacji jest często tak surrealistyczna, że pewnych rozwiązań wolałoby się nigdy nie zobaczyć na własne oczy. Poniżej kilka przykładów absurdalnych tylnych spojlerów.

Sportowo i praktycznie

Można zrozumieć, że niektórych niestać na oryginalne produkty z włókna węglowego czy plastiku. Ktoś jednak wpadł na abstrakcyjny pomysł wykorzystania innego gotowego rozwiązania. Mianowicie… deski do prasowania. Co więcej, w ten sposób oszpecono sportową Corvettę!

Lepiej usiądź

Skoro na spojlerze można prasować, to czemu także nie usiąść? Tak wielofunkcjny spojler znalazł się na klapie bagażnika innego auta. Pomysł wydaje się tym bardziej chory, gdy taką przeróbkę widzimy obok auta z dobrze zaprojektowanym, fabrycznym spojlerem Subaru.

Lego tuning

Tylko wyobraźnia może ograniczać kształt spojlera, który skonstruowany jest z… klocków Lego. Tą złą drogą podążył jeden z posiadaczy Toyoty Corolli. Nie trzeba być aerodynamikiem, aby od razu stwierdzić, że ten pakiet nie daje zbyt dużego (ani trwałego) docisku.

Hogwarth Performance

Pasję z dzieciństwa można wyrazić także w oklejeniu spojera. Choć samo skrzydło ma kształt do przyjęcia, to motyw z Harrym Potterem nie wygląda zbyt poważnie, jeśli nie jest się na zlocie fanów małego czarodzieja. Wątpliwe czy dzięki temu spojler zyskał jakieś magiczne właściwości.

Kartony lżejsze od karbonu

Walka z masą to nieodłączny element tuningu. Tu (przerażającą) pomysłowością wykazał się następny posiadacz starej Toyoty, dla której stworzył pakiet ze zwykłych kartonów. Oprócz wielkiego tylnego skrzydła jest też gigantyczny docisk z przodu, jak i kartonowa atrapa wlotu powietrza do intercoolera oraz masywne lusterka. Ktoś tu chyba poszedł za daleko.

Rozmiar ma znaczenie

Są osoby, które wierzą, że lepsze znaczy większe. Idealnie widać to na powyższym obrazku, na którym spojler jest takich rozmiarów, że pojazd mógłby mieć problem z wjazdem do większości garażów. Nie tylko na wysokość, ponieważ poszerzenia boczne, także są słusznych rozmiarów.

Spojler drabiniasty

W zasadzie można powiedzieć, że zastosowano tu aż 6 spojlerów, choć w tunelu aerodynamicznym taka konstrukcja mogłaby nie zrobić wrażenia. Ten wóz drabiniasty sprawia, że trochę strach grzebać dalej o tego typu rozwiązaniach na rubieżach internetu.