WRC Motorsport&Beyond

Szkot zgubił dokumenty w Krakowie, więc zrzucili się na Opla by wrócić nim do domu

Do zabawnej historii doszło w Krakowie. Grupa szkotów kupiła starego Opla Vectrę, ponieważ nie mogli wrócić do domu samolotem. Jeden z imprezowiczów zgubił paszport.

O sprawie poinformowała szkocka gazeta „Daily Record”. Grupa 12 Szkotów przyjechała do Krakowa na wieczór kawalerski jednego z nich. Impreza się udała, ale jeszcze zanim do niej doszło, jeden z członków wycieczki zorientował się, że zgubił gdzieś paszport.

Mężczyzna postanowił nie psuć imprezy swojej ekipie, więc zrezygnował z udania się do ambasady czy konsulatu Wielkiej Brytanii, tylko bawił się cały weekend. Po kilku dniach trzeba było jednak wytrzeźwieć i panowie zorientowali się, że bez dokumentów powrót ich kompana do Szkocji nie jest możliwy, dlatego 4 członków wyprawy postanowiło złożyć się na zakup używanego samochodu i wrócić nim na kołach do domu.

Jak pomyśleli, tak zrobili – na aukcji kupili starego Opla Vectrę za 1200 zł. Stephen i jego dwóch odważniejszych kolegów postanowiło wrócić autem, pozostała dziewiątka poleciała samolotem.

Trzech śmiałków wyjechało z Krakowa i przez Niemcy, Holandię i Belgię dojechali do Calais we Francji. Jechali 16 godzin bez przerwy, a następnie Przepłynęli promem do Wielkiej Brytanii, a do rodzinnego Stonehouse w Szkocji dotarli bezpiecznie po 22-godzinach jazdy.

Za nietrzymanie rąk na kierownicy podczas kontroli grozić będzie 500 zł mandatu. To nie wszystko…

Co zrobią z Oplem Vectrą, który dzielnie wytrzymał trudy podróży? „Nie mam pojęcia co z nim zrobią, ale sądzę, że auto powinno pojawić się na przyjęciu weselnym” – powiedział John Rodger w „Daily Record”.

Źródło: Daily Record