W Polsce rywalizacja w cyklach rajdowych w roku kalendarzowym 2017 dobiegła już końca. Zawodnicy spragnieni dalszych sportowych wrażeń będą mieli jednak szansę wykazać się jeszcze podczas jednej imprezy. Wszystkie zmotywowane do walki załogi już jutro przed południem wystartują w rajdzie zorganizowanym na Węgrzech.
Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że wyprawa do Węgier to dosyć odległa wycieczka. Trzeba jednak zauważyć, że na przykładową podróż z Krakowa w okolicę toru Hungaroring, gdzie odbędzie się Szilveszter Rallye 2017, trzeba przeznaczyć około sześciu godzin. Podczas wyprawy ze stolicy Małopolski w piękne okolice Mikołajek, gdzie w przyszłym sezonie będzie zlokalizowany Rajd Polski, spędzimy w samochodzie o godzinę więcej. Można więc spokojnie założyć, że ani doświadczeni kibice, ani zgłoszeni zawodnicy specjalnie nie odczują trudów podróży w okolice Budapesztu.
Tegoroczne wydarzenie będzie już dziewiętnastą odsłoną tej specyficznej imprezy. Pierwsze podejście zorganizowano już w 1994 roku i od tamtej pory setki załóg z całego świata chętnie odwiedzają w okresie sylwestrowym właśnie Węgry. Warto zauważyć, że w poprzednich sezonach na liście zgłoszeń widniało ponad 230 załóg, a w obecnej edycji liczba ta może zostać utrzymana. Na trasie można podziwiać różnorodne samochody od klasycznych R5, na legendarnych Ladach VFTS kończąc. O reprezentantach naszego kraju piszemy w materiale Polacy ruszają na Hungaroring.
To wszystko sprawia, że kibice mogą czuć się naprawdę spełnieni. Co więcej, blisko 60 kilometrów oesowych będzie zlokalizowanych na legendarnym torze Formuły 1 – Hungaroringu. Warto zauważyć, że Istvan Papp, który projektował obiekt w latach 80. zadbał o to by prawie z każdego miejsca zapewnić widzom możliwość obserwowania, co dzieje się na całym obiekcie. Widoczność sięga tam 80%. Obiekt na Węgrzech jest kibicom z Polski dodatkowo przychylny z jeszcze jednego powodu. Kilka lat temu organizatorzy Grand Prix Węgier jedną z trybun nazwali na cześć naszego najlepszego kierowcy – Kubica Grandstand, licząc na wzmożony napływ Biało-Czerwonych na imprezy organizowane na Hungaroringu.
Cały rajd został podzielony na dwa etapy, a zawodnicy zmierzą się z sześcioma odcinkami specjalnymi o łącznej długości 59,3 kilometra. Ceremonię startu zaplanowano na czwartek 27 grudnia na godzinę 10:00, a chwilę później pierwsze załogi pojawią się dwukrotnie na Ring Belso (11 km). W piątek zawodnicy zaprezentują się na Ring Kulso (7,65 km) oraz Ring Belso.
Tagi: Szilveszter Rallye, Węgierski Rajd Sylwestrowy, Hungaroring