WRC Motorsport&Beyond

Świat motorsportu oddaje hołd Ayrtonowi Sennie

Dziś mija dokładnie 25 lat od śmierci Ayrtona Senny na torze Imola podczas Grand Prix San Marino. O legendzie Formuły 1 nie zapomniał świat motorsportu.

Już kwadrans po północy 1 maja hołd kierowcy oddał zespół Williamsa. Brazylijczyk reprezentował barwy ekipy z Grove w feralnym 1994 roku. 25 lat. Nigdy nie zapomnimy – napisał Williams.

Rocznicę śmierci Brazylijczyka uhonorował również portal Motorsport Images.

25 lat temu świat sportów motorowych stracił jedną ze swoich ikon. Ayrton Senna był jedną z najszybszych, najbardziej charyzmatycznych, otwartych, fascynujących i odnoszących sukcesy postaci, które kiedykolwiek zasiadły za kierownicą samochodu podczas Grand Prix. Stracił życie na torze Imola, w najciemniejszy weekend F1  w historii. – takiej treści wpis opublikowano w mediach społecznościowych brytyjskiego portalu.

Kierowca. Bohater. Legenda – krótko podsumowała Sennę Formula 1 w swoim serwisie.

Senna nigdy nie startował w barwach Ferrari, ale włoski zespół zawsze doceniał klasę Brazylijczyka. W środę dał temu wyraz w mediach społecznościowych. Zacytowano również słowa Charlesa Leclerca, obecnego kierowcy stajni z Maranello.

„Mój ojciec był fanem Ayrtona Senny i gdy zacząłem dorastać, to stał się też i moim bohaterem”
– przekazał Leclerc.

O sennie nie zapomniał również Jean Todt. 25 lat temu na Imoli straciliśmy wspaniałego kierowcę i hojnego człowieka. Tęsknimy za tobą – przekazał Todt.

Również McLaren nie zapomniał o swoim byłym kierowcy. Pogrążając się w refleksji nad życiem legendy wyścigów, upamiętniamy 25 lat odkąd straciliśmy naszego przyjaciela i kolegę, Ayrtona Sennę. – napisał zespół w którym Brazylijczyk startował w latach 1988-1993. W trakcie swojej kariery Senna zdobył trzy tytuły mistrza świata. Wszystkie w barwach stajni z Woking.